Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jakub Ceglarz
Jakub Ceglarz
|

Polski senior wymyka się stereotypom. Z internetem za pan brat

37
Podziel się:

24 proc. Polaków to seniorzy. Choć oni sami wolą raczej określać się jako "stypendyści ZUS". Daleko im jednak do niesamodzielnych staruszków, a z internetem są za pan brat. Korzystają z bankowości, poczty elektronicznej i robią w sieci zakupy - wynika z badania przeprowadzonego przez Kantar oraz Krajowy Instytut Gospodarki Senioralnej.

Dla polskich seniorów internet nie jest już niczym strasznym. Wielu z nich korzysta z sieci na co dzień
Dla polskich seniorów internet nie jest już niczym strasznym. Wielu z nich korzysta z sieci na co dzień (PIOTR KAMIONKA/REPORTER/East News)

Dziś nad Wisłą żyje prawie 9,4 mln seniorów. To oznacza, że co czwarty Polak ma przynajmniej 60 lat. W 2050 roku będzie to już 13,7 mln osób, czyli około 40 proc. obywateli.

Kantar i Krajowy Instytut Gospodarki Senioralnej postanowili sprawdzić, jak seniorzy zachowują się w roli konsumentów. W raporcie Silver Book 2019 przebadali również tych, którzy w wiek emerytalny wejdą za kilka lat. Do grupy seniorów wciągnięci zostali zatem już nawet 55-latkowie.

Z danych GUS wynika, że grupa 55+ w Polsce to już prawie 12 mln. To oznacza, że w niektórych krajach Europy mieszka mniej ludności ogółem niż w naszym kraju osób 55+. Mowa tu chociażby o Portugalii, Szwajcarii, Grecji, Czechach czy Węgrzech.

Internet dla seniora

Autorzy badania wskazują, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu życie dzieliło się na 20 lat nauki, 30 lat pracy i 5 lat emerytury. Dziś ten ostatni okres wydłużył się już do około 20 lat. A to niesie za sobą zmiany w zachowaniach seniorów na rynku.

- Zrywamy ze stereotypizacją w myśleniu o gospodarce senioralnej i o rynku dla seniorów. To nie tylko opieka długoterminowa i sanatoria w Ciechocinku – mówi Marzena Rudnicka, prezes Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej. - Senior jest klientem, jak każdy inny - w sklepie spożywczym czy w banku. Ma telefon komórkowy i gdzieś mieszka, czyli również jest odbiorcą prądu, gazu, a coraz częściej internetu.

Zobacz także: Zobacz także: Emerytury - czasami lepsza jednorazowa wypłata niż groszowe świadczenie

Właśnie w sieci seniorzy spędzają dużo swojego czasu. Z badania wynika, że aż 85 proc. seniorów korzysta regularnie z poczty elektronicznej. Na tym jednak nie koniec ich obecności w internecie.

Aż 7 na 10 osób powyżej 55. roku życia zarządza swoimi finansami sprzed ekranu komputera i ma dostęp do bankowości internetowej. 65 proc. z nich wykorzystuje sieć do porównywania cen produktów, a niewiele mniej – do zakupów online. Zanim jednak do zakupu dojdzie, to jeszcze jest czas na poszukiwanie informacji o markach i poszczególnych produktach.

Nieco rzadziej seniorzy wykorzystują internet do rezerwacji biletów na wydarzenia kulturalne. Tak robi co trzeci z nich. Podobnie jak kupowanie lub sprzedawanie na aukcjach internetowych. Nieco ponad 20 proc. z nich wykorzystuje sieć do gier komputerowych i doładowania telefonów komórkowych.

Nieliczni natomiast komentują przeczytane artykuły, ściągają programy lub inne pliki oraz publikują zdjęcia w mediach społecznościowych.

Życie towarzyskie

Myli się ten, kto myśli, że na emeryturze lub w podeszłym wieku całymi dniami przesiaduje się w domu przed telewizorem. Albo rozwiązuje krzyżówki czy szydełkuje w fotelu bujanym.

Z badania Kantara i KIGS wynika, że przedstawiciele grupy 55+ wcale nie różnią się pod tym względem od statystycznego Kowalskiego. Jak wygląda ich plan dnia? Do 10 rano są w domu, a później ich dzień wypełniony jest różnymi zajęciami. Basen, wyjście do kawiarni czy restauracji. Do domu wracają dopiero w okolicach godziny 21.

Gdzie najczęściej chodzą seniorzy? Tu na przestrzeni ostatnich lat nie zmieniło się wiele. Kiedyś zainteresowanie wyjściem do centrum handlowego przejawiało ledwie 12 proc. z nich. Teraz jest to blisko 40 proc.

Na popularności zyskują również restauracje i bary szybkiej obsługi oraz kawiarnie sieciowe i lokalne (po 15 pkt. proc. wzrostu względem 2007 roku). Ludzie dojrzali częściej również chodzą do kina oraz na inne wydarzenia kulturalne (wystawy, opera, teatr).

"Stypendyści ZUS"

W ostatnich latach przyjęło się, by ludzi w okolicach sześćdziesiątki nazywać "seniorami". Ale im samym niekoniecznie się to podoba. Przynajmniej nie wszystkim. Szczególnie, że wielu 55- czy 60-latkom wciąż daleko do stereotypowego obrazu seniora.

"Senior zawiera podtekst pejoratywny", "to ktoś, kto już się trochę wyłącza", "nie utożsamiam się z określeniem senior" – mówią przedstawiciele tej grupy wiekowej. A może babcia? Albo dziadek? "Tak to można mówić w rodzinie".

Niektórzy nieco żartobliwie nazywają się "stypendystami ZUS”, inni chcą, by mówić o nich jak o „osobach dojrzałych".

Badanie Silver Book 2019 zostało przeprowadzone na bardzo dużej próbie. Co miesiąc ankietowanych było 1700 osób, bo w ciągu roku daje liczbę prawie 20 tys. badanych. Wyniki raportu zostały zaprezentowane na IV Kongresie Gospodarki Senioralnej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(37)
accuweather
3 lata temu
A co w tym dziwnego. Jeśli ktoś ma teraz 60+ to do szkoły chodził w PRL-u ale pracował już głównie w nowej rzeczywistości a od lat 90-tch często miał kontakt z komputerem, więc miałby niby teraz robić? Żyje normalnie, tak jak wszyscy
Eva
5 lata temu
Mam 64 lata,szusuję,biegam,joga i jeszcze pracuję zawodowo.Nie jedną 40-tkę bym przeskoczyła a figury mi zazdroszczą 172cm/63kg
do Adam
5 lata temu
Nie zgadzam się, ja w wieku 51 lat skończyłam studia podyplomowe (chociaż nie musiałam) oraz zmieniłam pracę (z własnej i nieprzymuszonej woli). Sprawa druga: 55 plus czy to senior? Zależy dla kogo, dla mnie (mam 70 plus) to młoda osoba, ale dla 20 plus to pewnie senior. Kiedy jeszcze pracowałam zawodowo, zbliżałam się wiekowo do "60", w gazecie była taka informacja: "samochód potrącił 60-letnią staruszkę...". Mój młodszy kolega z pracy - wówczas miał ok. 40 lat może lekko po 40-tce - opowiadał, że kiedy szedł do pracy, szły za nim młode dziewczyny. One rozmawiały o nim, mówiły, że fajny facet, natomiast mijając go, jedna do drugiej powiedziała: ty, to dziadek!
hmm
5 lata temu
gdyby było tak jak piszą w tym artykule to nie byłoby tych kolejek seniorów na poczcie i w banku, którzy opłacają tam rachunki, bo nie korzystają z bankowości elektronicznej albo wypłacają pieniądze w okienku bo nie potrafią skorzystać z bankomatu..tylko sztuczne kolejki robią..i jeszcze przychodzą sobie pogadać i kasjerce opowiadają połowę swojego życia..a Ty człowieku stój i czekaj na swoją kolej..
hmm
5 lata temu
gdyby było tak jak piszą w tym artykule to nie byłoby tych kolejek seniorów na poczcie i w banku, którzy opłacają tam rachunki, bo nie korzystają z bankowości elektronicznej albo wypłacają pieniądze w okienku bo nie potrafią skorzystać z bankomatu..tylko sztuczne kolejki robią..i jeszcze przychodzą sobie pogadać i kasjerce opowiadają połowę swojego życia..a Ty człowieku stój i czekaj na swoją kolej..
...
Następna strona