Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Płaskoń
|

Premier i prezes na trasie. Debatują codziennie

0
Podziel się:

Szefowi PiS pamięć zresetowała się w kwestiach fundamentalnych.

Premier i prezes na trasie. Debatują codziennie

Mimo że definitywnie nie zanosi się na debatę premiera Tuska i prezesa Kaczyńskiego, to faktycznie debatują oni ze sobą codziennie. Za pomocą stacji telewizyjnych, transmitujących przedwyborcze tourne najbardziej zapiekłych adwersarzy III RP.

Jeśli pierwszy powie coś np. w Wielkopolsce, drugi niezwłocznie wygłasza na ten temat komentarz z Bydgoszczy. Wymiana opinii sprowadza się najczęściej do konkluzji, że jeden nie będzie się zniżał do poziomu drugiego. Ale nie tylko.

Zasadniczą sprawą trapiącą sztab wyborczy Jarosława Kaczyńskiego jest klimatyzacja w autokarze Donalda Tuska. Prezes w ostatnich dniach wypomniał kilkakrotnie premierowi ów zbytek, podkreślając doniośle, że sam przemieszcza się po kraju w osobowej limuzynie.

Sztab PO od razu wytoczył armatę w postaci autobusu, którym Kaczyński też docierał do narodu w poprzedniej kampanii parlamentarnej. Świadczy to o wyjątkowej małostkowości otoczenia premiera. Powszechnie przecież wiadomo, iż szefowi PiS zresetowały się w pamięci kwestie fundamentalne. Jak ta, że w kampanii prezydenckiej wzorem patrioty był dla niego Edward Gierek, natomiast Józefa Oleksego przemianował z postkomunisty na nowoczesnego socjaldemokratę. Miałby więc pamiętać o mało istotnych drobiazgach sprzed czterech lat?

O nietypowych spotach wyborczych pisze Maciej Miskiewicz

Jeśli kamery uchwycą Tuska w kordonie ochroniarzy, powstrzymujących napór kibiców, to kwadrans później słychać z drugiej strony kąśliwą uwagę, że szef rządu izoluje się od ludu. Prezesa też pilnuje kilku napakowanych dryblasów. Na zaczepki w tej sprawie ze strony platformersów nie chce jednak odpowiedzieć. Może z powodu awarii na łączach.

Odnośnie pasjonatów stadionowych wykopek niepowtarzalną prawdę objawił Przemysław Wipler, który do spółki z Beatą Kempą próbował niedawno zwolnić z aresztu niejakiego _ Starucha _. Warszawski kandydat PiS do sejmu twierdzi, że kibole w państwie Tuska są więźniami sumienia, a że przy okazji zdzielą kogoś z buta, to sprawa drugorzędna. Patriotyczny bój nie może być przecież całkiem wolny od ofiar.

W wymianę razów przed kamerami próbują się wciąć liderzy pozostałych partii. Przez obydwie strony są konsekwentnie ignorowani, więc emocje ponoszą ich czasem ponad zdrowy rozsądek. Po tragicznej próbie samospalenia pod Kancelarią Premiera Elżbieta Jakubiak wezwała adwersarzy do złożenia wizyty żonie niedoszłego samobójcy: _ Niech jej premier powie, że będzie dalej jeździł busem po Polsce. Niech Jarosław Kaczyński pokaże paprykę, którą trzyma w ręku. Mam nadzieję, że rozumieją karykaturalność swoich rządów _.

Kandydatka PJN wyskoczyła niczym Filip z konopi i coś się jej wyraźnie pokićkało. Może dlatego, że filipem w czasach staropolskich nazywano gwałtownie kicającego zająca. Albo z powodu generalnej skłonności do amnezji, która dotyka kręgi polityków. Trudno inaczej wytłumaczyć fakt, że pani Ela zapomniała, iż w karykaturalnym rządzie prezesa była ministrem sportu i turystyki.

W kwestii autokaru oraz papryki trudno się z nią natomiast nie zgodzić. Do wyborów pozostało niewiele dni i elektorat raczej się już nie dowie, co go naprawdę czeka po 9 października. A zwłaszcza skąd zwycięzcy chcą czerpać finansowe zasilanie obietnic w dobie szalejącej recesji.

Autokar wróci do zajezdni, natomiast o plantatora papryki pies z kulawą nogą się nie upomni. Choć w jego przypadku istnieje alternatywa, a nawet dwie. Skoro opowiedział się przeciw Platformie i został zaszczycony gospodarską wizytą prezesa, ma szansę zostać ministrem rolnictwa w rządzie PiS. Pod warunkiem, że wcześniej nie przytrafi mu się jakaś paprykowa afera.

Czytaj więcej o kampanii wyborczej w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/250/t157178.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/18;autobusow;po;rusza;w;kraj;kto;jedzie,194,0,919234.html) Tuskobus to za mało. 18 rusza w Polskę Po kraju jeździć mają ministrowie, liderzy list wyborczych, kandydaci PO do parlamentu i wolontariusze.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/96/t74592.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/pis;wytyka;po;siedem;grzechow;glownych;w;pe,217,0,919257.html) PiS o grzechach PO. _ Wszystko kojarzą z.. _ - PiS wszystko się kojarzy z białą flagą - mówi szef MSZ Radosław Sikorski.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/244/t157172.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/premier;to;polacy;rozstrzygna;kto;bedzie;rzadzil,180,0,919220.html) Premier mówi, kto będzie musiał połknąć język Premier Donald Tusk żartował, że niektórzy politycy będą musieli połknąć swój język, jeśli będą za dużo zapowiadali przed dniem wyborów.
wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)