Premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiedział w środę w Telewizji Trwam, że nowy minister skarbu zostanie powołany do 20 lutego i będzie nim dobrze przygotowany do tej funkcji polityk. Program stacji poświęcony stu dniom rządu nadawano z siedziby kancelarii premiera.
"Powiem szczerze, że jest trudne łączenie funkcji premiera i ministra skarbu. Wiem, że muszę to zmienić i zmienię to w ciągu dwóch tygodni. No, tak do 20 lutego nowy minister zostanie powołany" - zapewnił Marcinkiewicz.
"Kandydat od dawna wie, że będzie ministrem. Uzgodniliśmy to jakiś czas temu. Będzie to polityk dobrze przygotowany do tej funkcji" - dodał szef rządu, nie ujawniając jednak personaliów kandydata.
Marcinkiewicz od miesiąca łączy stanowisko premiera i ministra skarbu. Doszło do takiej sytuacji po dymisji ministra Andrzeja Mikosza po publikacji "Rzeczpospolitej". Dziennik napisał, że żona ministra udzieliła z małżeńskiego majątku 300 tys. USD pożyczki matce Witolda W., oskarżonego o manipulowanie kursem akcji giełdowej spółki Kopex.
Jako głównego kandydata na stanowisko ministra Skarbu Państwa wymienia się posła PiS, przewodniczącego sejmowej komisji finansów Wojciecha Jasińskiego.
Premier w Telewizji Trwam mówił też o perspektywach zmian w poziomie życia Polaków.
"Odczujemy jako Polacy, że jest troszkę lepiej(...) dopiero wówczas, gdy uda nam się zmniejszyć bezrobocie. Myślę, że jesienią dojdzie do takiej sytuacji, że bezrobocie zacznie na tyle spadać, iż część z nas to odczuje. A rok 2007 to będzie nowy budżet i nowe możliwe kierunki pokazania środków finansowych, które będą dotykały nas w służbie zdrowia, edukacji - tych sprawach, które są przez obywateli odczuwalne" - zaznaczył premier.
