Producenci wołowiny liczą straty. Po ostatnich doniesieniach, że w mięsie wołowym może znajdować się konina, eksport polskiej wołowiny spadł nawet o 30 procent.
Prezes związku Polskie Mięso Witold Choiński mówi, że odbiorcy zaczęli się też wnikliwiej przyglądać polskiemu mięsu. Wydaje mu się jednak, że sytuacja powoli się stabilizuje. -_ Dziś mamy efekty tego, co wydarzyło się przed trzema tygodniami. Myślę, że teraz będzie już lepiej - _mówi.
Witold Choiński uważa, że skutkiem tej afery może być utrata kontrahentów, a to odczują nie tylko przedsiębiorcy, ale również rolnicy.
Jednak- jak mówi prezes związku Polskie Mięso- z nieoficjalnych informacji, które posiada, wynika, że w kolejnych próbkach nie znaleziono śladów końskiego DNA. _ - Polska została dotknięta fałszerstwami w niewielkim stopniu - _przekonuje.
W piątek w Polsce rozpoczęły się kontrole mięsa zarządzone na podstawie decyzji Komisji Europejskiej. Ustalono dla każdego kraju liczbę próbek, którą należy pobrać. Polska ma ich zrobić 150. Kontrola potrwa miesiąc.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Afera z koniną szkodzi Polsce. I będzie gorzej Prezes związku Polskie Mięso apeluje, żeby na razie nie wygłaszać wyroków w sprawie firm, u których wykryto ślady koniny. | |
Wykryli koninę w polskich hamburgerach Czescy inspektorzy znaleźli niezadeklarowane końskie mięso w wołowo-wieprzowych klopsikach, wyprodukowanych w Szwecji dla grupy IKEA. |