Po kilku tygodniach prawdziwej zimy za oknem wreszcie słonce. Synoptycy twierdzą, że wiosna coraz bliżej, choć do soboty trzeba jeszcze spodziewać się deszczu.
- _ Opadów będzie sporo, choć nie spodziewamy się ich ciągle. Za to w środę na zachodzie kraju możliwe pierwsze wiosenne burze. Do końca tygodnia ciepło z temperaturą powyżej 10 stopni, a w niedzielę słońce i do 18 stopni w całej Polsce _ - zapewnia Małgorzata Tomczuk.
Problem w tym, że na niektórych rzekach na południu kraju już zostały przekroczone stany ostrzegawcze, a nawet alarmowe. Hydrolog IMGW Hubert Miszczuk jednak uspokaja. Lokalne podtopienia są możliwe ale o powodzi nie ma mowy.
- _ Jeśli chodzi o prognozowane opady to one rzeczywiście przyspieszą proces topnienia, ale z drugiej strony trzeba pamiętać, że ziemia jest częściowo rozmarznięta, co powoduje wsiąkanie wody w grunt, a nie spływ powierzchniowy _- wyjaśnia Hubert Miszczuk.
Na razie stan alarmowy w kliku miejscach przekroczyła Orla. Stan ostrzegawczy zanotowano natomiast na odcinku granicznym Bugu oraz w zlewni Sanu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Gubernator: Prognozy pogody niesprawiedliwe Portale z prognozami pogody są stronnicze, niewiarygodne i najczęściej przewidują złą aurę dla Wenecji Euganejskiej. | |
Nowe doniesienia o zagrożeniu powodzią Wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski, wyjaśniał, że w ciągu dnia mamy spływ wody do rzek, a wieczorem i nocą temperatura spada poniżej zera. |