75 tysięcy osób straciło ponad 180 mln zł. Zaufali Pożyczce Gotówkowej. Prokuratura prowadzi śledztwo i składa pozwy w imieniu klientów. Szefowie firmy siedzą w areszcie.
Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi śledztwo w sprawie doprowadzenia nie mniej niż 75 tysięcy osób do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem znacznej wartości w postaci opłat pobieranych przy zawieraniu przedwstępnych umów pożyczki - informuje Prokuratura Krajowa.
Oferowane były przez firmę Pożyczka Gotówkowa działającą poprzednio pod nazwami Polska Korporacja Finansowa Skarbiec i Pomocna Pożyczka.
Według prokuratury przedstawiciele firmy, proponując klientom pożyczki, pobierali od nich opłaty za rozpatrzenie wniosku i - mimo odmowy przyznania kredytu - nie zwracali pieniędzy. Szacowane straty klientów wynoszą co najmniej 180 mln zł.
W ramach postępowania zarzuty usłyszeli między innymi członkowie zarządu Skarbca: Tomasz R. i Rafał G.
- Wobec tych podejrzanych w dalszym ciągu stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - czytamy w komunikacie.
Zobacz też film: * *Afera jak Amber Gold. Wyłudzono dziesiątki milionów złotych
Prokuratura, w imieniu oszukanych klientów, którzy wyrazili na to zgodę (część osób kategorycznie odmówiła wyrażenia zgody na podjęcie działań cywilnych przez prokuratora na ich rzecz) i którzy nie są przedsiębiorcami, składa również pozwy o zwrot opłat przygotowawczych.
Przeprowadzona przez prokuratorów analiza umów podpisanych przez klientów pod kątem przepisów kodeksu cywilnego wykazała, że opłaty te były nienależne.
- Firma nie powinna zatrzymywać wpłaconych pieniędzy - uważa prokuratura.
W rezultacie działań podejmowanych przez nią od listopada 2013 r. do 17 lipca 2017 r. zarejestrowano łącznie 4858 spraw cywilnych. 2885 zakończono skierowaniem powództwa o zapłatę na rzecz uprawnionych pokrzywdzonych. We wszystkich zakończonych przed sądami sprawach zostały wydane nakazy zapłaty i zasądzono kwoty wskazane w pozwach.
W wielu przypadkach kompletowana jest dokumentacja od pokrzywdzonych.
- Ma to na celu podjęcie dalszych czynności procesowych, w tym wniesienie przez prokuratorów kolejnych pozwów o zapłatę - tłumaczy prokuratura.
