Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Przekręt na wiatrakach. Proponowali wspólny biznes, pieniądze kazali przelewać na prywatne konto

9
Podziel się:

Wrocławski przedsiębiorca Maciej K. stracił na podejrzanej inwestycji 51 tys. zł. Tyle włożył w rzekomą budowę farmy wiatrowej, do której nigdy nie doszło. Ten, który wziął od niego pieniądze, tłumaczy się: biznes po prostu nie wypalił.

Przekręt na wiatrakach. Proponowali wspólny biznes, pieniądze kazali przelewać na prywatne konto
(WOJCIECH STROZYK/REPORTER)

O sprawie pisze w poniedziałek "Gazeta Wrocławska". Marcina K. do zainwestowania w wiatraki zachęcił Józef D. Panowie poznali się przez wspólnego znajomego. Marcin K. wpłacił 51 tys. zł, które miały stanowić jego udział w elektrowni wiatrowej. W zamian miał dostawać część zysków ze sprzedaży "ekologicznego" prądu - 12 tys. zł miesięcznie.

Pierwsza płatność miała do niego wpłynąć do 20 stycznia 2016 roku, ale do dzisiaj dostał tylko 3 tys. zł.

Zobacz także: Zobacz też: Największe bankructwo farmy wiatrowej w Polsce. Przejmie ją Polenergia

Według Józefa D., który zachęcał do inwestycji, zmieniły się przepisy i inwestycje w zieloną energię przestały się opłacać. Poza tym biznes to nie on miał budować elektrownię (która nie powstała), jego rola polegała na pośrednictwie w doprowadzeniu do tego, by taka inwestycja powstała. Rzekomy partner z Niemiec się wycofał, z budowy nic nie wyszło, a pieniądze zostały przejedzone na bieżącej działalności firmy.

Jego wersję stawia pod poważnym znakiem zapytania fakt, że pieniądze, które Maciej K. wpłacił na rzekomą inwestycję, nie wpłynęły na żadne firmowe konto. Trafiły bowiem do matki Jerzego C., który razem z Józefem D. kręcił podejrzanym biznesem. To jej konto było wskazane w umowie inwestycyjnej, a Maciej K. ufnie przelał na nie 51 tys. zł.

Sprawa trafiła do prokuratury, która oskarżyła wspólników o oszustwo. Teraz zajmie się nią sąd. Akt oskarżenia obejmuje tylko jednego pokrzywdzonego, ale według pełnomocnika Macieja K. naciągniętych osób może być więcej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(9)
WYRÓŻNIONE
niestety
8 lat temu
trzeba być dzieckiem albo naiwniakiem żeby uwierzyć że po zainwestowaniu 51tys zyski będą w wysokości 300% rocznie czyli 144tyszł/rok
waldi
8 lat temu
to o takich pierdołach piszecie ?? stracił 50 tys ? a chciał 150 tys rocznie ? to nie biznesmen a frajer !! szkoda kasy na sądy !!
Mm
8 lat temu
Te pieniądze to chyba na pomalowanie wiatraka?