Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Trybuna" i "Życie" - o dymisji Belki i Nizieńskim

0
Podziel się:

Dzisiejsza "Trybuna" dalej drąży sprawę lustracyjnego tła dymisji wicepremiera Marka Belki. Jakub Rzekanowski pisze, że z wczorajszych zaprzeczeń rzecznika interesu publicznego Bogusława Nizieńskiego wynika wyłącznie to, że nie wszczął on w sprawie wicepremiera Belki postępowania przygotowawczego, nie poinformował go w trybie oficjalnym o swoich wątpliwościach ani o możliwości złożenia wyjaśnień.

"Ale nie wynika z tego, że żadnych przygotowań do tych działań nie podjął" - uważa Rzekanowski.
Według dziennikarza "Trybuny", Bogusław Nizieński przyznał, że interesował się oświadczeniem lustracyjnym Belki. "Nizieński dodał, że oświadczenie Belki podlega "takiej samej analizie, jak oświadczenia pozostałych osób zobowiązanych do jego złożenia, z czym wiąże się kwerenda w archiwach". A więc było szperanie w archiwach!" - dowodzi Rzekanowski.
"Lustracja wicepremiera Marka Belki - jak wiele na to wskazuje - wisiała w powietrzu. Gdyby do niej doszło uderzyłaby w rząd, premiera, ale rykoszetem również w prezydenta RP, którego profesor był doradcą ekonomicznym. Podając się do dymisji profesor Marek Belka uciął wszelkie spekulacje" - konkluduje w "Trybunie" Jacek Rzekanowski.
Według gazety "Życie" zaś, otoczeniu premiera Leszka Millera bardzo zależało na podaniu do prasy właśnie takiej interpretacji dymisji ministra. Jeden z polityków bliskich Leszkowi Millerowi nieoficjalnie informował kilku dzien-nikarzy (w tym m.in "ŻYCIA"), że prawdziwym powodem dymisji Belki była właśnie obawa przed lustracją. Z plotką tą zetknęli się politycy SLD, co niektórzy nieoficjalnie przyznawali, zastrzegając jednak, że nie wiedzą, czy to prawda. Plotka ta zdążyła też dotrzeć do niektórych polityków PiS.
Z nieoficjalnych informacji wynika jedynie, że sędzia Bogusław Nizieński ostatnio zwrócił się o dokumenty dotyczące członków rządu nie będących parlamentarzystami - czytamy na koniec w "Życiu".

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)