*Rolnicy z województw dolnośląskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego, którzy ponieśli starty w wyniku powodzi mogą starać się o kredyt preferencyjny na wznowienie produkcji rolnej - poinformowała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. *
Pieniądze rolnik może uzyskać w banku, który podpisał umowę z ARMiR na udzielanie kredytów klęskowych. Do wniosku, składanego w banku musi dołączyć opinię komisji, która oszacowała straty powstałe w jego gospodarstwie. O przyznaniu pieniędzy decyduje bank.
Agencja dopłaca do takich kredytów na podstawie decyzji ministra rolnictwa Marka Sawickiego (na zdjęciu). Ten z kolei wydaje zgodę w oparciu o wnioski wojewodów. Po ostatnich powodziach o zgodę na uruchomienie pożyczek wnioskowali wojewodowie z Podkarpacia, Dolnego Śląska i woj. świętokrzyskiego. W lipcu minister wydał trzy zgody pozwalające na uruchomienie kredytów.
W woj. podkarpackim o kredyt preferencyjny może starać się 145 rolników. Powodzie zniszczyły im uprawy na powierzchni blisko 750 ha, a straty komisja oszacowała na ok. 1,5 mln zł. Tani kredyt przysługuje też 5 gospodarstwom z woj. dolnośląskiego. Powódź zniszczyła tam 148 ha uprawy, powodując straty przekraczające 300 tys. zł. W woj. świętokrzyskim z kredytu preferencyjnego może skorzystać 6 gospodarstw. Ulewy zatopiły tam ponad 16 ha upraw, a straty wynoszą blisko 120 tys. zł.
Kredyt klęskowy oprocentowany jest na 2 proc. w skali roku. Na wznowienie produkcji rolnej rolnik może maksymalnie pożyczyć 4 mln zł. Kredyt trzeba spłacić w ciągu 8 lat.
Kierowany przez ministra Sawickiego resort przypomina także, że rolnicy mają możliwość odroczenia opłacenia składek na Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego lub rozłożenia na raty czynszu dzierżawnego.