"Polityka prorodzinna jest ważna nie tylko dla rodziny, ma dążyć do zapewnienia trwania narodu jako całości" - powiedział premier Jarosław Kaczyński, który razem z wiceminister pracy i polityki społecznej Joanną Kluzik-Rostkowską prezentuje rządowy program polityki prorodzinnej.
Premier poinformował, że program uzyskał akceptację ministerstwa finansów. Jak ocenił, program jest "obszerny, komplementarny (...) spójny i odnosi się w sposób konsekwentny do jednego zadania - poprawy losu polskich rodzin, poprawy losu takiego, by to sprzyjało przychodzeniu na świat i wychowywaniu dzieci".
Joanna Kluzik-Rostkowska zapowiedziała w czwartek, że przez najbliższy miesiąc będzie trwała dyskusja nad założeniami rządowego programu polityki rodzinnej. Jak dodała, oczekuje na głosy m.in. od organizacji pozarządowych i związków zawodowych.
Program przewiduje m.in. stopniowe wydłużenie urlopów macierzyńskich o 8 tygodni i uzależnienie wysokości kwoty wolnej w PIT od liczby osób w rodzinie, zgodnie z zasadą, że im więcej osób na utrzymaniu podatnika, tym większa kwota wolna.
Rząd proponuje zwiększenie ulgi podatkowej z tytułu wychowywania dzieci docelowo do 500 zł, na każde dziecko w rodzinie. Wśród propozycji jest też podniesienie w 2011 r. do kwoty przeciętnego wynagrodzenia podstawy naliczania składek emerytalnych i rentowych opłacanych przez budżet państwa za osoby pozostające na urlopach wychowawczych oraz zwolnienie pracodawcy ze składki na Fundusz Pracy za osoby (jedno z rodziców) wychowujące dzieci.
Rząd chciałby też dodatkowego zabezpieczenia niepracującego małżonka (głównie kobiet) przez uznanie, że kapitał gromadzony na emeryturę jest majątkiem wspólnym małżonków.