Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski ocenił dziś, że _ nowe otwarcie _ w stosunkach z Iranem byłoby możliwe, gdyby zwycięzca wyborów prezydenckich Hasan Rowhani umiał przekonać świat, że Iran nie próbuje uzyskać bomby atomowej.
Sikorski, pytany na konferencji prasowej w Olsztynie o ocenę możliwości poprawy stosunków z Iranem po zwycięstwie w piątkowych wyborach prezydenckich Hasana Rowhaniego, powiedział, że Iran mógłby stać się ważnym partnerem dla Zachodu.
Szef MSZ zaznaczył jednak, że Iran musi najpierw przekonać świat, że _ jego program atomowy jest w celu deklarowanym, tzn. pokojowy _. Zdaniem szefa polskiej dyplomacji, dotychczas niestety tego nie zrobił. - _ Jeśli nowy prezydent umiałby przekonać międzynarodowe instytucje, Organizację Narodów Zjednoczonych, że Iran nie próbuje uzyskać bomby atomowej, to mielibyśmy nowe otwarcie _ - ocenił szef MSZ.Sikorski, pytany, czy po wyborze Rowhaniego należy utrzymać międzynarodowy nacisk na Iran w sprawie odstąpienia od kontrowersyjnego programu nuklearnego, przypomniał, że Polska opowiadała się za przyjęciem sankcji Unii Europejskiej. _ Nie robimy tego z ochotą, bo wiemy, że to prowadzi do trudności w życiu codziennym Irańczyków, ale to władze irańskie - nie rezygnując z wojskowego programu atomowego - są za to odpowiedzialne _ - powiedział.
Zwycięzca wyborów prezydenckich w Iranie Hasan Rowhani jest duchownym i politykiem o umiarkowanych poglądach. Po wyborze prezydent elekt przyjął z zadowoleniem _ zwycięstwo umiarkowania nad ekstremizmem _, a jednocześnie zażądał od społeczności międzynarodowej _ uznania praw _ Iranu w kwestii programu nuklearnego.
Rowhani zapewnił, że _ potężna obecność _ narodu _ wniesie spokój, stabilizację i nadzieję w domenie gospodarczej _ w Iranie, w którym panuje kryzys gospodarczy w wyniku zachodnich sankcji w związku z kontrowersyjnym programem nuklearnym Teheranu.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu wezwał w niedzielę wspólnotę międzynarodową, by nie przestawała naciskać na Iran ws. odstąpienia od kontrowersyjnego programu nuklearnego po wyborze nowego szefa państwa, postrzeganego jako polityka o poglądach umiarkowanych.Po ogłoszeniu wyników irańskich wyborów Wielka Brytania zaapelowała do Rowhaniego o _ wprowadzenie Iranu na nową drogę _, a zwłaszcza o to, by zmniejszył _ obawy społeczności międzynarodowej co do irańskiego programu jądrowego _ i podjął _ konstruktywne stosunki ze społecznością międzynarodową, poprawiając sytuację polityczną i w zakresie praw człowieka _.
Szef francuskiego MSZ Laurent Fabius w komunikacie oświadczył, że nadzieje społeczności międzynarodowej na poprawę stosunków z Iranem są silne, _ zwłaszcza w odniesieniu do jego programu nuklearnego i zaangażowania w Syrii _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nowy prezydent już ma poparcie Putina Prezydent Rosji Władimir Putin pogratulował umiarkowanemu duchownemu Hasanowi Rowhaniemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich w Iranie. | |
Nowy prezydent nie pomógł uniknąć sankcji Zachód i Izrael podejrzewają Iran o potajemne prace nad uzyskaniem arsenału broni nuklearnej i środków jej przenoszenia. | |
Dopiero go wybrali, a już ma poparcie USA Wiążą z nim nadzieję na rozwiązanie kontrowersji wokół irańskiego programu atomowego i konfliktu w Syrii. |