Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

"Solidarność" przepytała pracowników sklepów, czy są zadowoleni z zakazu handlu w niedziele

21
Podziel się:

"Solidarność" zaprezentowała 32-stronicowy raport dotyczący skutków ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Z badania wynika, że 90 proc. ankietowanych pracowników sieci handlowych jest zadowolonych ze zmian. Są jednak poważne zastrzeżenia do rzetelności badań.

Liczba niedziel handlowych będzie się zmniejszała
Liczba niedziel handlowych będzie się zmniejszała (ARKADIUSZ ZIOLEK)

Branżowy serwis Wiadomości Handlowe zauważa, że badanie przeprowadzone zostało jedynie wśród pracowników zatrudnionych na stanowisku kasjera-sprzedawcy, którzy przed marcem br. (wtedy weszła w życie ustawa) pracowali w sklepach w niedziele, a po marcu przestali (pracują tylko w inne dni), czyli wśród faktycznych beneficjentów ustawy.

To oznacza, że do badania nie zostały zaproszone osoby, które nadal handlują w niedziele po wejściu w życie zakazu, gdyż ich pracodawca korzysta z jednego z ponad 30 wyjątków przewidzianych w ustawie. To m.in. pracownicy piekarni, aptek, stacji benzynowych, czy e-sklepów. Można założyć, że część z nich negatywnie ocenia zmiany, ale ich głos nie został w badaniu ujęty.

Zobacz także: Sytuacja w Biedronce może wpłynąć na ograniczenie zakazu handlu

- Nie badaliśmy tych wyłączeń, bo nie ma takiej możliwości. Do takich pracowników bardzo trudno jest dotrzeć, ponadto jest ich niewielu - powiedział portalowi wiadomoscihandlowe.pl Mateusz Warchał, właściciel firmy Nextmen HR Consulting, która przeprowadziła badania. Wielokrotnie występował on jako ekspert "Solidarności", był też współautorem obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele.

Warchał odrzuca zarzuty, że badania są tendencyjne.

- Zrobiliśmy badanie zgodnie z metodologią i wcale nie wszystkie wyniki są "dobre" dla zwolenników ograniczenia handlu w niedziele – dodał.

Jako dowód wskazuje odpowiedź na pytanie, czy istnieje potrzeba zwiększenia zakresu godzinowego zamknięcia placówek handlowych z 24 godzin do 31 godzin (od godz. 22 w sobotę do godz. 5 rano w poniedziałek). Za taką zmianą opowiedziało się 44 proc. ankietowanych kobiet (przeciwnego zdania jest 36 proc.), w tym aż ponad 80 proc. kobiet zatrudnionych w sieciach dyskontowych oraz 74 proc. zapytanych mężczyzn (inaczej uważa 12 proc. przedstawicieli tej płci).

Motywacja połowy pracowników nie uległa zmianie

Połowa ankietowanych kobiet zadeklarowała, że wolne niedziele nie wpłynęły na ich motywację do pracy. 46 proc. odczuwa większą chęć do pracy, a u co 25 kobiety poziom motywacji do pracy spadł.

Gdy chodzi o obłożenie pracą, co trzecia kobieta i co drugi mężczyzna ocenia, że pracuje teraz więcej w soboty przed wolnymi niedzielami. Dla dwóch trzecich kobiet i połowy mężczyzn różnice między stanem sprzed marca br. a stanem po marcu są niezauważalne.

Ankietowani niezależnie od płci zgadzają się ze stwierdzeniem, że po wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele obserwują powiększenie się kolejek do kasy w dni poprzedzające wolne niedziele.

A co robią w wolne niedziele pracownicy handlu? Czterech na pięciu ankietowanych twierdzi, że spędza teraz więcej czasu z rodziną, znajomymi i przyjaciółmi, a co druga osoba odpowiedziała, że więcej odpoczywa. 40 proc. badanych deklaruje, że spędza więcej czasu na aktywnym wypoczynku, 28 proc. ma więcej czasu na swoje rozwijanie swoich zainteresowań. 6 proc. respondentów stwierdziło, że "nic nie zmieniło się w ich funkcjonowaniu".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
mon
6 lat temu
To teraz poproszę o sondaż wśród klientów.
Ana
6 lat temu
Dlaczego w tym państwie nie dadzą ludziom wyboru tylko decydują za nas ? Po pierwsze dlaczego uprzywilejowali tylko kasjerów sprzedawców i tylko im dali wolne niedziele ? Dlaczego pracownicy restauracji, knajp, barów, kin, kręgielni i innych miejsc rozrywki, kultury muszą w niedzielę obsługiwać osoby które zostały wybrane przez nasz rząd do wolnych niedziel ?? To nie są miejsca bez których państwo nie funkcjonuje jak w przypadku policji szpitala straży. Kina restauracje tez pozamykajmy i dajmy tym ludziom wolne. Oni tez mają rodziny z którymi chcą spędzić czas. Kolejna sprawa to studenci którzy dorabiali sobie w weekendy jako sprzedawcy w takich galeriach. Po trzecie, kiedy człowiek pracujący od poniedziałku do soboty ma zrobić zakupy? Nie mówię o zakupach spożywczych ale takich normalnych, żeby sobie pójść, pochodzić po sklepach, kupić jakiś ciuch, buty? No kiedy ma to zrobić ? Wieczorem każdego innego dnia po pracy? Kto miałby ochotę po całym dniu pracy iść jeszcze na zakupy ? Do tego niektórzy potrzebują trochę więcej czasu niż godzina a wracając późno z pracy niewiele czasu pozostaje do zamknięcia galerii handlowych. Kolejna sprawa to rolnicy, ludzie mieszkający na wsi, prowadzący gospodarstwa rolne. Tak naprawdę tacy ludzie na zakupy różne wybierają się właśnie w niedzielę, kiedy nie pracują w polu.
monika
6 lat temu
niech przyjda w slupsku do 2 galerii i sklepow MONARII ..100% powie ze sa za praca w niedziele za podwojna stawke,dajciie ludziom wybor pseudo dobrodzieje a nie narzucacie swoja wole alfref=dy buzaly dudy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
jerzyk
6 lat temu
Po co to analizowanie czy dobrze ze jest zakaz handlu w niedziele czy zle.Dla tych co najbardziej atakuja ten zakaz mam propozycje by sie zamienili praca z pracownikami sklapow i pracowali na okraglo przez caly tydzien.Potem pogadamy.Ostatnio widzialem w tv wypowiedzi glownie mlodych ludzi na ten temat i jedna wypowiedz zwrocila moja uwage kiedy mloda dama powiedziala ze ,,wszyscy mamy wolne weekendy i dlatego sklepy maja byc otwarte,,Wszyscy??????A ci pracownicy sklepow tez i tylko przychodza do sklepu asystowac??????Hipokryzja.
Part
6 lat temu
Tak robią wszystkie badania. Aby pod siebie. Solidarność to pisowska komurke która tańczy jak zagra prezes i nikt temu nie zaprzeczy. To żaden związek który współpracuje z rządem i to tym rzadem
jjan
6 lat temu
a może by tak zając się spółkami związków zawodowych które działają w dużych zakładach pracy i doją włascicieli
radek
6 lat temu
jak ktos komu zabrano zarobek moze byc zadowolony? ten raport to jakas farsa, pod kryminal.
Ritmo
6 lat temu
bogaci maja placic na biednych
...
Następna strona