Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|

Spotkanie Czarnecki-Chrzanowski w cztery oczy. "Sądzę, że jest to rzecz stosowana przez wiele urzędów"

97
Podziel się:

Czy to normalna praktyka, by szef instytucji, która pełni nadzór nad bankami, zapraszał do siebie na rozmowę w cztery oczy przedstawiciela jednego z tych banków? - Jak sądzę to jest rzecz, która jest stosowana przez wiele urzędów w Polsce, kiedy dochodzi do sytuacji dość delikatnych - mówił w programie "Money. To się liczy" Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha.

Spotkanie Czarnecki-Chrzanowski w cztery oczy. "Sądzę, że jest to rzecz stosowana przez wiele urzędów"
(PIOTR ZAJAC/REPORTER)

Czy to normalna praktyka, by szef instytucji, która pełni nadzór nad bankami, zapraszał do siebie na rozmowę w cztery oczy przedstawiciela jednego z tych banków? - Jak sądzę to jest rzecz, która jest stosowana przez wiele urzędów w Polsce, kiedy dochodzi do sytuacji dość delikatnych - mówił w programie "Money. To się liczy" Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha.

- Pamiętajmy, że sytuacja z instytucjami finansowymi Leszka Czarneckiego jest niezwykle złożona i trudna. To jest moment, w którym dochodzi w Polsce do ujawnienia sprawy GetBacku, który uplasował swoje papiery dłużne właśnie za pośrednictwem jednej z instytucji należących do Czarneckiego - wyjaśniał Sadowski.

wiadomości
wideo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(97)
xyz III
5 lata temu
Czarnecki zglosil sie z "nagraniem" rozmowy do Gadzinowki Wyborczej!!! To jest jego srodowisko. W zwiazku z tym nalezy przeanalizowac dokladnie w jaki sposob Czarnecki zdobyl ten majatek, ktory obecnie wymyka mu sie z rak z powodu malwersacji!
maras31
5 lata temu
Falenta dostał 3 lata za nagrywanie . Ciekawe ile dostanie czarnecki ?
Cassandra- te...
5 lata temu
Tak, tak, ta sytuacja jest wyjątkowo delikatna...
ww
5 lata temu
Te taśmy to zasłona dymna SB-ka Czarneckiego. Koleś wie że bankrutuje. Te jego banki to takie śmieci jak Get back (w aferze którego zresztą jedynym dużym beneficjentem był Czarnecki). Get back na papierze też wyglądał świetnie - zyski po kilkaset milionów rocznie. Oczywiście za kasę poświadczały to firmy audytorskie i kręciło się jakoś parę lat. Pełna analogia jest w przypadku Idea-Lions i Getin-Noble. Get back pełen był "toksycznych" aktywów - przepłaconych portfeli wierzytelności, często nieściągalnych. Banki Czarneckiego pełne są "toksycznych" kredytów frankowych i innego śmiecia. Utrzymywało się to tylko na powierzchni przez agresywny marketing, który w końcu zawsze przestaje działać. Afera Get Back dołożyła kamień do ogródka i de facto okazała się takim pokerowym słowem "sprawdzam" dla imperium tw Ernesta Czarneckiego. Myślę że sporo ludzi w ostatnim półroczu przeniosła swoje pieniądze do innych banków bo każdy chce spać spokojnie. Wyniki Idei i Getina po 3 kwartale zapowiadają się fatalnie, kurczące się z siłą wodospadu kapitały własne spowodują że banki nie będą spełniać wskaźników i pieniądze obywateli będą zagrożone a banki będą wymagały potężnego dofinansowania. Nawet Ernest jest teraz za krótki żeby zorganizować 1-2 miliardy. Zaczną się kłopoty z płynnością i w najgorszym wypadku banki padną a BFG wypłaci gwarancje ludziom którzy mieli depozyty. Ja dziś zerwałem lokaty i przenoszę środki do innych banków. Szkoda nerwów.
WW
5 lata temu
Te taśmy to zasłona dymna SB-ka Czarneckiego. Koleś wie że bankrutuje. Te jego banki to takie śmieci jak Get back (w aferze którego zresztą jedynym dużym beneficjentem był Czarnecki). Get back na papierze też wyglądał świetnie - zyski po kilkaset milionów rocznie. Oczywiście za kasę poświadczały to firmy audytorskie i kręciło się jakoś parę lat. Pełna analogia jest w przypadku Idea-Lions i Getin-Noble. Get back pełen był "toksycznych" aktywów - przepłaconych portfeli wierzytelności, często nieściągalnych. Banki Czarneckiego pełne są "toksycznych" kredytów frankowych i innego śmiecia. Utrzymywało się to tylko na powierzchni przez agresywny marketing, który w końcu zawsze przestaje działać. Afera Get Back dołożyła kamień do ogródka i de facto okazała się takim pokerowym słowem "sprawdzam" dla imperium tw Ernesta Czarneckiego. Myślę że sporo ludzi w ostatnim półroczu przeniosła swoje pieniądze do innych banków bo każdy chce spać spokojnie. Wyniki Idei i Getina po 3 kwartale zapowiadają się fatalnie, kurczące się z siłą wodospadu kapitały własne spowodują że banki nie będą spełniać wskaźników i pieniądze obywateli będą zagrożone a banki będą wymagały potężnego dofinansowania. Nawet Ernest jest teraz za krótki żeby zorganizować 1-2 miliardy. Zaczną się kłopoty z płynnością i w najgorszym wypadku banki padną a BFG wypłaci gwarancje ludziom którzy mieli depozyty. Ja dziś zerwałem lokaty i przenoszę środki do innych banków. Szkoda nerwów.
...
Następna strona