Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stosunki Rosja-USA. MSZ Rosji: Nie pójdziemy za "dyktatem USA"

0
Podziel się:

Rosja nie ulegnie szantażowi USA i nie zrezygnuje ze swych interesów narodowych, a także nie dopuści do ingerowania w jej wewnętrzne sprawy - oświadczyło dziś rosyjskie MSZ.

Stosunki Rosja-USA. MSZ Rosji: Nie pójdziemy za "dyktatem USA"
(AP/FOTOLINK/East News)

Nie będziemy szli za dyktatem amerykańskim w sprawie układu z 1987 r. o całkowitej likwidacji rakiet średniego zasięgu (układ INF) - oświadczyło dziś rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Jak poinformowano w komunikacie, Stany Zjednoczone dalej podążają logiką konfrontacji w stosunkach z Rosją. MSZ Rosji odwołało się do oskarżeń wysuwanych niedawno w amerykańskim Kongresie, że Rosja naruszyła układ INF (ang. Treaty on Intermediate-range Nuclear Forces; układ w sprawie sił nuklearnych średniego zasięgu).

Podkreślono również, że Rosja nie ulegnie szantażowi USA i nie zrezygnuje ze swych interesów narodowych, a także nie dopuści do ingerowania w jej wewnętrzne sprawy.

Układ INF, podpisany przez ówczesnych przywódców USA i ZSRR, Ronalda Reagana i Michaiła Gorbaczowa, uważany jest za jedno z najważniejszych porozumień, które doprowadziły do zakończenia zimnej wojny i kluczowy element amerykańsko-rosyjskich wysiłków na rzecz kontroli zbrojeń.

Według opublikowanego przez Departament Stanu USA w lipcu corocznego raportu w sprawie kontroli zbrojeń _ USA ustaliły, że Rosja łamie swe zobowiązania wynikające z układu INF _. Traktat ten zakazuje obu stronom posiadania, produkcji i testowania bazujących na lądzie pocisków balistycznych i manewrujących o zasięgu od 500 do 5 500 km.

Rosyjskie MSZ zarzuty te określiło wówczas jako bezpodstawne i stanowiące element kampanii propagandowej motywowanej _ innymi przyczynami _, co odczytano jako aluzję do działań Rosji wobec Ukrainy.

W okresie prezydentury George'a W. Busha Rosja proponowała, by obie strony odstąpiły od traktatu INF. Ówczesny rosyjski minister obrony Siergiej Iwanow argumentował, że _ choć zimna wojna się skończyła, Rosja nadal stoi w obliczu zagrożeń ze strony krajów na jej peryferiach, w tym Chin i potencjalnie Pakistanu _. Jednak administracja Busha nie chciała odstępować od traktatu, który państwa NATO uważały za kamień węgielny kontroli zbrojeń i którego anulowanie umożliwiłoby Rosjanom zwiększenie sił rakietowych w bezpośredniej bliskości sojuszników USA w Azji.

Od czasu, gdy urząd prezydenta USA objął Barack Obama, Rosjanie zapewniają, że chcą zachować ten traktat. Jednak zdaniem amerykańskich analityków, na których powoływał się na początku roku _ New York Times _, Rosja stara się umocnić swój potencjał nuklearny, _ by zrekompensować słabość swych sił konwencjonalnych, nienuklearnych _.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)