Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Rekonstrukcja rządu. Streżyńska: nigdzie się nie wybieram

10
Podziel się:

- Subiektywnie uważam, że jako resort tak zmieniliśmy rzeczywistość i samą instytucję, że nie zasłużyliśmy - podkreśla Streżyńska.

Rekonstrukcja rządu. Streżyńska: nigdzie się nie wybieram
(Stefan Maszewski/REPORTER)

Kocham cyfryzację i nigdzie się nie wybieram - mówi "Gazecie Wyborczej" minister cyfryzacji Anna Streżyńska, pytana czy zasłużyła na dymisję. Przyznaje, że miała propozycję wstąpienia do jednej z partii Zjednoczonej Prawicy. Zastrzega, że nie chodzi o PiS.

- Subiektywnie uważam, że jako resort tak zmieniliśmy rzeczywistość i samą instytucję, że nie zasłużyliśmy - podkreśla Streżyńska.

- Udowodniliśmy, że cyfryzacja jest bardzo ważna dla ludzi. Jest naszą pozytywną agendą w relacjach międzynarodowych, szczególnie unijnych i szkoda by było to niszczyć. Kocham cyfryzację i nigdzie się nie wybieram - dodaje.

Na pytanie, czy inne resorty rzucają jej "piach w tryby", minister odpowiada: - Tak to jest, że w każdej grupie są różne zdania. Nie zawsze nasze propozycje spotykają się z entuzjazmem ze strony resortów, które jeszcze niedawno były właścicielami tych tematów.

- Sprawy związane z naszą tożsamością, czyli to, co określa mnie, jako obywatela, były w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Stąd naturalne dążenie, by kontrolować mocniej, niż wypadałoby z ich kompetencji, ten obszar rzeczywistości. I ustawa cały czas zalega w Radzie Ministrów - dodaje Streżyńska.

Dopytywana, czy szef MSWiA Mariusz Błaszczak jest "hamulcowym", Streżyńska mówi: - Wyraża swoje zdanie. Jesteśmy na półmetku rządowym, co powoduje, że uwaga polityków mniej koncentruje się na sprawach merytorycznych, a bardziej na politycznych.

- Ciągle nie ma jeszcze decyzji, w którą stronę idziemy - czy państwa otwartego, w którym obywatele mają szeroki dostęp do różnych narzędzi tożsamości, także tych dostarczanych przez sektor komercyjny, czy do państwa zamkniętego. Takiego, które koncentruje narzędzia identyfikacji obywatela we własnych rękach. I dopuszcza do serwisów państwowych tylko państwowe rozwiązania - podkreśla.

Minister przyznaje ponadto w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że miała propozycję, by wstąpić do jednej z partii tworzących Zjednoczoną Prawicę. Zastrzega jednak, że nie chodzi o Prawo i Sprawiedliwość. Streżyńska przekonuje jednak, że jest "z zasady" bezpartyjna. - I w ten sposób jestem dostatecznie wiarygodna i dla partnerów rynkowych i politycznych - zaznacza.

Zobacz także: Zobacz także: Płaca minimalna w górę. Nowa stawka od 2018 roku
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
!!!!!!!!!!!!!...
6 lat temu
A, polskojezyczna niemiecka prasa ciagle to samo! Ciagle o dymisjach, ktorych nie bedzie. Przeciez PIS nie pozwoli na to, zeby mu sitwa ustalala ministrow. Poza tym, kolejny raz okaze sie , ze ta opozycyjna sitwa i prasa poskojezyczna sa niewiarygodne i tylko zdolne do klamstw!!! Robcie tak dalej, to PIS w nastepnych wyborach osiagnie 2/3 poslow w Sejmie i wtedy dopiero bedzie kwik, ktory bedzie dzialal, jak balsam na dusze!!!
miro
6 lat temu
i co teraz wymyśli żydowski jąkała
zx
6 lat temu
Streżyńska, obok ministra absolwenta uniwersytetu trzeciego wieku, najgorsza minister w tym nierz adzie
@@@@
6 lat temu
I tak ją zmusza do tego czego chce kartofel.....nie wygra z nimi
PL
6 lat temu
Pani Anno jestem Panią zachwycony! Wszystkiego najlepszego!