Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

To żenujące. Prezydent nie ma czym polecieć na kolację z Obamą

0
Podziel się:

Tomasz Nałęcz mówi o podróży prezydenta do USA.

To żenujące. Prezydent nie ma czym polecieć na kolację z Obamą

Money.pl: Prezydent Bronisław Komorowski został zaproszony na kolację przez Baracka Obamę, ale ma problem żeby dolecieć do Waszyngtonu. Nie ma dla niego samolotu. Czy to, że musi szukać połączeń rejsowych nie kompromituje najważniejszego urzędu w państwie?

*Prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta: *Mogę powtórzyć za prezydentem, że można latać rejsowymi samolotami i to nie jest żadna ujma. Lata tymi samolotami tysiące Polaków.

Ujmy nie przynosi, ale też nie ma się czym chwalić.

Jest dyskomfort. Jeśli nie można liczyć na rządowy samolot, to mnożą się kłopoty z planowaniem. Ten przykład lotu prezydenta na sesję ONZ do Nowego Jorku doskonale to pokazuje.

Szczególnie, że jak napisał _ Fakt _, prezydent żeby zdążyć na kolację do Obamy musiałby wylecieć z Polski dwa dni wcześniej.

Kancelaria nie ukrywa, że w tym przypadku akurat samoloty rejsowe nie są najlepszym rozwiązaniem. Nie spełniają warunku precyzyjnego zaplanowania tej wizyty.

To jest już kolejny problem z samolotem dla prezydenta. Dlaczego tego nie można rozwiązać? Uniknęlibyśmy takich dyskusji.

To jest kwestia trudnych decyzji budżetowych. A budżet jest jedyną ustawą, która do prezydenta nie wpływa. Jest publikowana bez jego podpisu. Budżet spoczywa w rękach rządu i parlamentu.

Prezydent może jednak powiedzieć – _ Panowie, kupcie samolot, bo nie mam czym latać _.

Hiuppo/CC/Wikipedia

Prezydent nie musi tego mówić, bo media to powtarzają cały czas. Z tego problemu zdaje sobie sprawę opinia publiczna. Jednak to jest - powtarzam - decyzja, która spoczywa w rękach rządu i parlamentu. Trudno jest w tej sprawie na nich naciskać, ponieważ ten wydatek oznacza niezrealizowanie jakiegoś innego wydatku w skali państwa. To jest zbyt delikatna sprawa, żeby w tej sprawie prezydent naciskał na rząd i parlament.

Prezydent tak jak inne osoby korzystające z rządowej floty, musi sobie radzić na miarę tych możliwości. Wydaje się, że rzeczywiście dłużej decyzji o zakupie nowych samolotów nie możemy odwlekać. Bo chociaż będzie to oznaczało konieczność wpisania tych kwot w budżet państwa, to przecież chodzi o autorytet naszego państwa. Tu nie chodzi o komfort prezydenta. Dyskusja, którą toczymy na temat wylotu prezydenta do Stanów Zjednoczonych, naszego wizerunku nie poprawia.

Jest jakiś plan? Prezydent będzie leciał z przesiadkami?

Na pewno sobie poradzimy. Ta sytuacja to nie pierwszy taki przypadek, ale jak mówiłem powinna być przyczynkiem do dyskusji o nowych zakupach. Prędzej czy później ten wydatek będzie musiał być poniesiony. Coraz częściej zdajemy sobie sprawę z tego, że _ prędzej _.

Na drugiej stronie czytaj jak prezydent ocenia raport komisji Millera.

Prezydent odwołując Bogdana Klicha ze stanowiska ministra MON, wypowiadał się o nim w samych superlatywach. Bronisław Komorowski nie ma nic do zarzucenia Klichowi? Akurat sporo zaniedbań w 36. specpułku pojawiło się za jego kadencji. A to ten pułk lata z prezydentem.

Cała ta sytuacja z wylotem prezydenta to dowód na to, że zaniedbania w 36. specpułku się likwiduje. Nie wyobrażamy sobie dzisiaj sytuacji, że na użytek takiego lotu jakaś załoga będzie pośpiesznie skompletowana, tylko dlatego, że prezydent musi lecieć. Liczy się przede wszystkim spełnienie wszystkich kryteriów bezpieczeństwa. Prezydent musi sobie radzić w obliczu takiej sytuacji w pułku jaka jest.

Jeśli mówimy o ocenie ministra Klicha, to prezydent miał do tego szczególny mandat. Kwestiami obronności zajmował się jako poseł, jako wiceminister i minister MON. Prezydent świetnie rozumiał sytuację, że czym innym jest obiektywny stan, także funkcjonowania 36 pułku a czym innym jest wiedza ministra. Prezydent daje wiarę tym deklaracjom ministra Klicha, że do niego nie docierały wszystkie informacje. Prezydent mówił o potrzebie zasadniczej zmiany systemu funkcjonowania sił zbrojnych.

Kiedy prezydent, jeśli w ogóle, odniesie się do raportu komisji Millera?

W znacznej mierze odniósł się już wczoraj. Mówił o tym, że raport jest takim alarmowym sygnałem i że niezbędne jest kontynuowanie przebudowy struktur dowódczych w siłach zbrojnych. Nad analizą technicznej strony raportu pracuje intensywnie BBN, który służy prezydentowi pomocą w fachowych, specjalistycznych analizach. Nie mam pewności czy prezydent będzie się odnosił do tej technicznej strony raportu. Na pewno nie będzie zabierał głosu w tej wymianie ciosów, którą uskuteczniają politycy.

Prezydent planuje już urlop?

Prezydent w mocy konstytucji nigdy nie jest na urlopie. Będą więc wyjazdy w miejsca, gdzie będzie mógł pracować, to znaczy Jurata czy Wisła i to na kilka dni.

Jak poleci do Stanów dwa dni wcześniej, to może będzie mógł pozwiedzać i potraktować te dni jak wakacje. Jest więc plus tego lotniczego problemu.

Nie wiadomo jak będzie ten wylot zorganizowany, ale nie sądzę żeby prezydent mógł tam odpocząć.

Decyzje Bronisława Komorowskiego. Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/231/t134887.jpg ) ] (http://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/prezydent;podpisal;nowelizacje;ustawy;o;emeryturach;i;rentach;z;fus,219,0,884955.html) 50 tysięcy emerytów skorzysta z tych zmian Ustawa jest adresowana do osób, które uzyskały świadczenia emerytalne, ale kontynuują pracę na etacie.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/236/t134892.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/prezydent;dobrze;ze;raport;jest;dostepny;trzeba;wyciagnac;z;niego;wnioski,22,0,883478.html) "Dobrze, że jest raport. Czas na wnioski" Przez ponad dwie godziny prezydent Bronisław Komorowski rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem i marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/90/t90202.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/nowak;o;raporcie;millera;decyzje;podejmuje;premier,214,0,880342.html) Klich do wymiany? "Prezydent nie ma kandydata"
[ ( http://static1.money.pl/i/h/237/t152813.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/komorowski;na;kaukazie;licza;na;nasza;pomoc,119,0,880247.html) Zabiegają o względy prezydenta. Bo liczą na UE Media w Azerbejdżanie na pierwszych miejscach w serwisach informacyjnych relacjonują wizytę prezydenta Bronisława Komorowskiego w Baku.
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)