Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trudny temat do zamknięcia

0
Podziel się:

Jednym z najbardziej skomplikowanych i trudnych tematów do zamknięcia w rozmowach Polski z UE, to specjalne strefy ekonomiczne.

Wspólnota Europejska chce, aby Polska zniosła w strefach obejmujących 15 obszarów Polski przywileje obiecane inwestorom, tzn. zwolnienia z podatku dochodowego. Jednak dla nas jest to niemożliwe, ponieważ mogłoby to doprowadzić do wielu procesów i godzić w prestiż naszego kraju.

Jednym ze sposobów rozwiązania tego problemu byłoby obniżenie podatku dochodowego firmom w całej Polsce do 10-11 proc. Takie cięcia podatkowe w Polsce jednak nie byłyby łatwe. Innym pomysłem rozwiązania tego problemu jest zastąpienie ulg podatkowych oferowaną pomocą dla inwestycji. O taką pomoc mogliby się starać inwestorzy, którzy wprowadzaliby kapitał ponad 10 mln. euro i tworzyli 100 miejsc pracy na terenach wysokiego bezrobocia. UE przychyla się do jednego z takich rozwiązań z zastrzeżeniem , iż należałoby wprowadzić górny limit pomocy, który już istnieje w krajach '15'.

Ministerstwo Gospodarki rozważa propozycję, czy tym rozwiązaniem nie objąć istniejących już inwestycji , uważa także, że dużym problemem będzie z małymi firmami. Przekraczać one mogą dozwolone przez Unię progi pomocy.

Co do powstających w 1997 roku stref, już wtedy spodziewano się z nimi kłopotów, gdyż nie były one zgodne z układem stowarzyszeniowym podpisanym przez Polskę w 1991 roku. A w końcu podpisana ustawa o strefach była tak samo niezgodna z warunkami układu stowarzyszeniowego. Jak się okazuje specjalne strefy ekonomiczne będą bardzo trudnym tematem do zamknięcia w negocjacjach między Polską, a Unią Europejską . Prawdopodobnie to ostania sprawa dotycząca swobody konkurencji.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)