Część z nich, w tym największe miasta takie jak Warszawa czy Kraków, dopiero teraz przyjmie stosowne uchwały. W podobnej sytuacji, według szacunków ministerstwa środowiska, jest około 40 procent gmin.
Pozostałe samorządy mogą zmienić dotychczas przyjęte regulacje choć nie muszą. Zdania są podzielone. Wójt gminy Korczew na Mazowszu Sławomir Wasilczuk powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że w jego samorządzie zmiana przepisów nie jest planowana. Radni zdecydowali wcześniej, że opłata śmieciowa będzie naliczana od osoby.
Niewykluczone, że o zmianę pokuszą się natomiast radni miejscy w Siedlcach. Przyjęta pod koniec ubiegłego roku, z inicjatywy prezydenta miasta, metoda ustalania opłaty za śmieci oparta o powierzchnię mieszkań spotkała się ze sporym sprzeciwem mieszkańców.
Dziś prezydent nie zamierza sam wychodzić z inicjatywą zmian, ale najprawdopodobniej zrobią to radni. Jacek Garbaczewski powiedział IAR, że w Siedlcach są zarówno osiedla na których większość mieszkańców stanowią osoby starsze zamieszkujące samotnie w mieszkaniach o dość dużej powierzchni, są osiedla domków jednorodzinnych, jak i osiedla bloków wielorodzinnych. Jego zdaniem nowa ustawa umożliwia w lepszy sposób dostosowanie sposobu naliczania opłaty do specyfiki danej części miasta.
Czytaj więcej w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej