Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Państwowy moloch jeszcze nie powstał, a już ma dziurę. Wody Polskie szukają 180 mln zł

365
Podziel się:

Instytucja ma wchłonąć wszystkie inne jednostki dotąd zajmujące się kontrolą nad zasobami hydrologicznymi kraju i gospodarką wodną.

Wciąż piętrzą się kłopoty nienarodzonego państwowego giganta.
Wciąż piętrzą się kłopoty nienarodzonego państwowego giganta. (Shutterstock/Phattara Heesawat)

Od przyszłego roku pracę rozpoczyna Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Instytucja ma wchłonąć wszystkie inne dotąd zajmujące się kontrolą nad zasobami hydrologicznymi kraju i gospodarką wodną. Wciąż jednak piętrzą się kłopoty państwowego giganta.

Plan finansowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie jest dziurawy – donosiDziennik Gazeta Prawna. Na funkcjonowanie instytucji brakuje 180 mln zł. Plan zakłada przychody na poziomie bliskim 1,1 mld zł, ale jego koszty szacowane są ogółem na 1,28 mld zł.

Dla blisko co trzeciego nadzoru wodnego nie ma wciąż wybranej lokalizacji. - Na razie znaleziono lokalizacje dla ok. 70 proc. przewidywanych do powstania 350 nadzorów wodnych działających pod egidą Wód Polskich. Ale w wielu przypadkach wciąż nie ma nawet podpisanych umów dotyczących użytkowania tych lokali – poinformował DGP Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich.

Problemy dotyczą także przekazania z rąk samorządów mienia w postaci sprzętu, biur i magazynów powodziowych.

W dalszym ciągu nie wiadomo również, ile osób znajdzie zatrudnienie w Wodach Polskich. Szacuje się, że może być to około 6 tys. osób. Jak podaje dziennik, tylko wynagrodzenia dla tych ludzi pochłoną 366 mln zł.

Zobacz także: Koniec z podwyżkami cen wody? Będzie regulator cen

Jak pisze DGP, resort środowiska szuka wciąż możliwości zasypania dziury budżetowej nienarodzonego giganta. Z informacji gazety wynika, że urzędnicy mogą sięgnąć po pieniądze z Janosikowego, albo pochodzące z udziałów samorządów we wpływach z CIT.

– Przygotowany projekt planu finansowego nowej jednostki nie zakłada, aby środki z subwencji stanowiły jej przychód – komentuje sprawę resort środowiska.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(365)
Alex
5 lata temu
Teraz pis powinien powołać spółkę " Powietrze polskie" i aby pobierać abonament za oddychanie. Powinno się to dokonać po wyborach do Sejmu , bo nie byłaby to zbyt zdrowa kiełbasa wyborcza . Ale jakby ktoś z płacących abonament umarł np. na raka płuc to rodzina zmarłego mogłaby wystąpić o odszkodowanie - jest pomysł - nie ! ! !
bum bum
6 lat temu
wice szyszki szukają ronoty???????? brawo p-isiory szmaty zatrudniać
stanisław
6 lat temu
czyli średnia płaca będzie około 6000 tysięcy brutto też bym tyle chciał chyba złożę cv
euzebiusz
6 lat temu
pisz jaśniej o co ci chodzi
HEENRYK
6 lat temu
HENRYK
...
Następna strona