Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Rafał Wójcikowski
|

Wójcikowski: Minister zdrowia leczy podatki

0
Podziel się:

Poczytałem sobie nieco o projekcie nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Uzdrowienie sytuacji w tym resorcie szykuje nam minister Religa.

Wójcikowski: Minister zdrowia leczy podatki

Poczytałem sobie nieco o projekcie nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Uzdrowienie sytuacji w tym resorcie szykuje nam minister Religa.

Za leczenie ofiar wypadków płacić będzie od tej pory nie NFZ, czyli organ do tego powołany i pobierający za to składki w ramach obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego. Teraz płacić będą za to sprawcy wypadków drogowych.

Ale jak to w socjalizmie bywa, nie można dopuścić do odpowiedzialności jednostkowej, wszędzie musi zaistnieć kolektyw. Odpowiadać więc będą wszyscy płacący obowiązkowe składki OC, niezależnie od swojej winy. Bezpośrednimi płatnikami składek będą firmy ubezpieczeniowe, które też nie będą płacić tyle ile się należy za to leczenie w ramach polis sprawców, lecz ryczałtowo prześlą po zebraniu składek 20% wpływów z OC do NFZ.

Co więcej, w ramach tejże operacji przerzuci się jak najwięcej kosztów administracyjnych na płatników składek, związanych z czynnościami policji, papierkową robotą i resztą temu podobnych opłat. Przy okazji zakłady ubezpieczeniowe jakąś marżę za tą niewdzięczną robotę sobie pobiorą, co w efekcie końcowym da podwyżkę OC od stycznia 2007 roku w granicach 30-35%.

Ponieważ polis w naszym kraju rocznie zbiera się ok.14 mln sztuk, dzieci do 18 roku raczej ich nie wykupują, zaś w wielu gospodarstwach domowych cały czas obowiązuje wymuszona ekonomią moda na jeden samochód, można powiedzieć że podwyżka dotknie przeważającą część społeczeństwa.

Oczywiście, można się zastanawiać, co z pieszymi i rowerzystami powodującymi wypadki drogowe, dlaczego kierowcy małych fiatów mają płacić za wypadki o wiele mniej niż kierowcy dużych aut, ale to jakby ministra Religi nie obchodzi. Nie jest ważne kto zawinił, ważne aby zedrzeć pieniądze z jakiś (czytaj: wszystkich) grzbietów. Jeśli nie Jesteś winien, to minister i tak zakłada, że winien być jeszcze Zdążysz, Drogi Czytelniku.

Tylko patrzeć jak ZUS i KRUS zaczną się domagać specjalnego procentowego ryczałtu ze składek OC na rekompensatę zasiłków pogrzebowych osób zmarłych w wypadkach, a policja zażąda zwrotu kosztów czynności operacyjnych i administracyjnych, które ponosi podczas wypadków. Odziały ratownicze pogotowia ratunkowego też wyliczą, że jeżdżąc do wypadków drogowych zużywają ileś tam paliwa więcej niż jeżdżąc do chorych w domach. Straż pożarna również potrąci koszty usuwania bezpośrednich skutków wypadków na drodze. I tak znalazłoby się jeszcze z kilkanaście instytucji, które zobowiązane są świadczyć pewne usługi, ale czemu nie miałyby dostawać za ich wykonanie podwójnie z naszych kieszeni.

Ten genialny pomysł ministra Religi na rozwiązywanie problemu niedoborów budżetowych socjalizmu zapewne znajdzie wielu naśladowców w innych dziedzinach życia społecznego. Proponuję współ-płacenie leczenia osobom palącym i pijącym, a dodatkowo jeszcze można obciążyć obowiązkowo producentów tytoniu i alkoholu. To samo z grubasami i producentami szynek i ciastek, o barach z szybkim żarciem nawet nie wspomnę.

Jak dziecko ma niedostateczną w szkole – to rodzice automatycznie współ-opłacą koszty nauki, ale żeby była Polska Solidarna, to niech wszyscy przed wystawieniem ocen wykupią obowiązkowe ubezpieczenie od jedynek. To samo można zrobić z bezrobociem – chcecie 800 zł zasiłku dla towarzysza Leppera – wprowadźcie drodzy posłowie, obowiązkowe OC od bezrobocia.

Liczę na Was, Drodzy Czytelnicy, na Waszą wyobraźnię. Pomóżmy Polsce Solidarnej w rozwiązywaniu problemów, na które nie starcza podatków, na co można jeszcze wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenie?

Jak już da się je wprowadzić prawie na wszystko, wreszcie podatki będzie można pożytkować na jedynie słuszne cele - wydatków na administrację, obsługę długu publicznego oraz dotacje do ubezpieczeń emerytalnych., zwłaszcza że w niedalekiej kilkunastoletniej przyszłości tylko na nie wydawać będziemy znakomitą większość budżetu. Na resztę będziemy musieli współ-płacić, i to w 100%.

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)