Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna na Ukrainie. Kolumna prorosyjskiego wojska przekroczyła granicę

0
Podziel się:

Kijów potwierdził, że ukraińskie siły rządowe zniszczyły dwa rosyjskie czołgi, które próbowały przedrzeć się z Rosji do Mariupola.

Wojna na Ukrainie. Kolumna prorosyjskiego wojska przekroczyła granicę
(PAP/EPA)

Ukraińskie władze twierdzą, że kolumna rebeliantów wjechała na terytorium Ukrainy w okolicach Nowoazowska. W strefie nadgranicznej siły ukraińskie są regularnie ostrzeliwane ze strony Rosji.

[Aktualizacja 19:54]

Kijów potwierdził, że ukraińskie siły rządowe zniszczyły dwa rosyjskie czołgi, które w kolumnie innych pojazdów wojskowych próbowały przedrzeć się z Rosji do Mariupola w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) w Kijowie Andrij Łysenko oświadczył, że oddziałom ukraińskim udało się odeprzeć atak, a dwie zniszczone maszyny były _ resztkami _ kolumny. Wcześniej Łysenko mówił, że ruszając na położony nad Morzem Azowskim Mariupol wspierani z Rosji separatyści chcieli otworzyć nowy front w toczącym się w tym regionie konflikcie (patrz niżej).

_ - Resztki kolumny, która próbowała wyjść na drogę (od granicy z Rosją) do Mariupola, zostały zaatakowane i zatrzymane przez siły operacji antyterrorystycznej _ - powiedział na konferencji prasowej Łysenko. Zapewnił, że sytuacja w tym rejonie jest obecnie całkowicie kontrolowana przez ukraińskie siły rządowe.

Żołnierze ochotniczego batalionu ukraińskiego Azow, który uczestniczył w poniedziałkowych walkach przy trasie do Mariupola, poinformowali o pojmaniu dwóch rosyjskich żołnierzy. - _ Putin rozpoczął wojnę. Na Mariupol idzie brygada wojsk powietrznodesantowych Rosji. Mamy dwóch jeńców. Byli przekonani, że uczestniczą w manewrach i byli bardzo zdziwieni, kiedy dowiedzieli się, że rozpoczynają trzecią wojnę światową _ - napisał jeden z żołnierzy Azowa na Facebooku.

* Rosjanie wspierają * * * * * *terrorystów * * *

Już wcześniej siły ukraińskie zablokowały ruch rosyjskich pojazdów wojskowych, w tym dziesięciu czołgów, które wdarły się w poniedziałek rano na Ukrainę z Rosji w okolicach przejścia granicznego w Nowoazowsku nad Morzem Azowskim w obwodzie donieckim.

_ Resztki tej kolumny są śledzone i z całą pewnością zostaną zniszczone _ - zapowiadał na konferencji prasowej w Kijowie rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Andrij Łysenko.

Prorosyjscy żołnierze przekroczyli granicę kolumną ciężkiej techniki wojskowej dziś rano. Ukraińska Służba Graniczna próbowała ją zatrzymać. Udało się to tylko częściowo.

- _ Dziś rano rosyjscy wojskowi przebrani za bojowników prorosyjskich w Donbasie próbowali rozszerzyć strefę działań wojennych na południe obwodu donieckiego. O godz. 5.20 (4.20 w Polsce) w rejonie miejscowości Szczerbak i Nowoazowsk zmieszana kolumna pojazdów wojskowych, składająca się z dziesięciu czołgów, dwóch transporterów opancerzonych i dwóch ciężarówek Ural, naruszyła granicę Ukrainy. Straż Graniczna odpowiedziała bronią i wezwała posiłki _ - powiedział Łysenko.

Kolumna podzieliła się i jej część, 10 transporterów opancerzonych, 2 czołgi i 2 ciężarówki, ruszyła w głąb Ukrainy. Zmierzali w kierunku Iłowajska, gdzie od wielu dni trwają ciężkie walki.

Rosja regularnie przekazuje terrorystom technikę wojskową, a także wsparcie osobowe. Według ukraińskich ekspertów, przy granicy skoncentrowano 47 tysięcy rosyjskich żołnierzy, z tego połowa przebywa na Krymie.

W ostatnich dniach Moskwa przemieszcza swoje wojska z okolic północnej części Ukrainy, na południe do obwodu rostowskiego, który graniczy z donieckim.

* Nowoazowsk w ogniu *

Separatyści opanowali wieś Markino, około 7 km od Nowoazowska, i ostrzeliwują miasto - donosi Reuters.Walki zaczęły się o ósmej rano wraz z pojawieniem się siedmiu czołgów, wyrzutni Grad i pojazdów opancerzonych pod flagą Prawosławnej Armii Wyzwoleńczej.

Pogłoski o inwazji krążyły już od paru dni. Ukraińska flaga została zdjęta z urzędów - relacjonuje Reuters.

W ciągu ostatnich 48 godzin rosyjska artyleria z terytorium Rosji ostrzeliwała zmasowanym ogniem ukraińskich pograniczników na odcinku granicy od Uspienki po Nowoazowsk.

Jak donosi rosyjska agencja prasowa itar-tass Wciąż trwają walki o kontrolę nad Nowoazowskiem. Rządowy 1-Batalion Dniepr wysłany w celu wsparcia sił ukraińskich został zatrzymany ogniem przez grupy snajperów partyzanckich. Kilku żołnierzy ukraińskich zostało rannych - relacjonuje inna rosyjska gazeta - Novorossiya.

Zobacz, jak wczoraj wyglądała sytuacja w Doniecku:

* Na drodze do Mariapolu stoi Donbas *

Separatyści utwierdzają wszystkich w przekonaniu, że w ofensywie chodzi o Mariupol, który od maja jest siedzibą lojalnych wobec Kijowa władz obwodu donieckiego, dużym i ważnym ośrodkiem przemysłowym i największym portem ukraińskim po wschodniej stronie Krymu.

- _ Faktycznie planujemy w ramach nowej taktyki kontruderzenia przejść w Nowoazowsk i wyjść na Mariupol, tym samym zamykając pierścień okrążenia wokół Gwardii Narodowej pod Iłowajskiem _- ogłosił o zamiarze zdobycia tego miasta wicepremier tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Andriej Purgin w wywiadzie dla Interfaksu.

Na drodze rebeliantów stoi jednak silnie obsadzony Dombas. Jak przekonuje dowódca tego bastionu Semen Semczenko, nie ma zagrożenia dla Mariupola. W tym rejonie stacjonuje około tysiąca żołnierzy regularnej armii oraz ochotnicy z bastionów Azow i rezerwy Gwardii Narodowej. Armia uzbrojona jest w broń przeciwpancerną.

- _ Jako dowódca batalionu (Donbas), który znajduje się w rejonie możliwego ruchu ugrupowania (pojazdów rosyjskich), podjąłem decyzję o sformowaniu mobilnych grup niszczycieli czołgów, wyposażonych w systemy pocisków przeciwczołgowych. Grupy te wyruszyły już na miejsce. Spalimy wszystko, na co natrafimy _ - uprzedził Semenczenko.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)