Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Wzrost PKB przyspieszy dzięki unijnym środkom. Wiceminister liczy na dodatkowy procent

28
Podziel się:

Inwestycje współfinansowane przez UE mogą zwiększyć dynamikę wzrostu gospodarczego w 2017 roku o blisko jeden punkt procentowy - powiedział w czwartek dziennikarzom wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński. Według niego w latach 2018-2019 może to być jeszcze więcej, bo około półtora punktu rocznie.

Wzrost PKB przyspieszy dzięki unijnym środkom. Wiceminister liczy na dodatkowy procent
(PAP/Jacek Turczyk)

- Wydaje mi się, że to jest realne, bo chcemy podpisać umowy na połowę wszystkich dostępnych środków. Oczywiście nie wszystkie te umowy podpisane będą miały swoje odbicie w PKB w tym roku. Ale wydaje mi się, że znacząca część - wyjaśnił Kwieciński.

- W 2016 roku wpływ inwestycji z udziałem środków UE na dynamikę wzrostu PKB wyniósł 0,4-0,6 punktu procentowego - dodał wiceminister.

W jego ocenie najważniejsze dla polityki spójności będą lata 2018-2019. - Przewiduję, że w polityce spójności pik nastąpi w roku 2019. Tam będzie przynajmniej półtora punktu procentowego - dodał.

Wiceminister uważa, że polityka spójności na polską gospodarkę działa stabilizacyjnie. Nie obawia się więc, że Brexit wywrze tu negatywny skutek, a wręcz przeciwnie - przyspieszy dysponowanie środkami unijnymi w latach 2014-2020.

Jego zdaniem dla polskiej gospodarki największym zagrożeniem mogą być inne wydarzenia w gospodarce światowej, a nie krajowej. - Głównym czynnikiem inflacji są ceny surowców, na to mamy znikomy wpływ. Ale ponieważ kupujemy je za granicą, to się przekłada na inflację i naszą gospodarkę - tłumaczył.

Kwieciński przyznał, że z analiz wykonanych w resorcie rozwoju wynika, że w czasie spowolnienia gospodarczego w 2009 roku i w latach 2012-2013 fundusze unijne pomogły Polsce utrzymać dodatni wzrost. - Ten wzrost byłby po prostu bardzo mały, gdyby nie fundusze unijne - podkreślił wiceminister.

Polska na lata 2014-2020 ma do wykorzystania 82,5 mld euro środków z Unii Europejskiej. W poprzedniej perspektywie (2007-2013) miała na to ok. 15 mld euro mniej.

gospodarka
inwestycje
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(28)
WYRÓŻNIONE
Ryszard 767
9 lat temu
Ja nie ufam gospodarce PIS nie maja fachowców
cap kościelny
9 lat temu
Ej, minister,Twój kaczy naczelnik okrzyknął, że Unia jest beee! A pieniądze unijne to cacy?????????????? Parafialni obłudnicy!
Aga
9 lat temu
Bezrobocie spada. A komu sie chce zarejestrować jak na czarno pracują i mają z 5000 na czysto. Wyłapuj takich i do roboty ich. Za najniższą krajową.