"Inflacja w styczniu spadnie poniżej grudniowego rekordu, czyli poniżej 0,8 proc., jednak od lutego, marca zacznie rosnąć, z możliwym zahamowaniem w kwietniu" - powiedział PAP Wójtowicz.
GUS podał w środę, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w grudniu 2002 roku o 0,1 proc. w stosunku do listopada, a w porównaniu z grudniem 2001 wzrosły o 0,8 proc.
Analitycy przewidywali, że inflacja utrzyma się na poziomie z listopada, czyli 0,9 proc.
Według przedstawiciela RPP do stopniowego wzrostu inflacji przyczyniać się będzie wzrost cen żywności i paliw, jednak nie ma obecnie presji inflacyjnej z powodu ograniczonego popytu.
"Inflacja będzie rosła z powodu wzrostu cen żywności i paliw, jednak nie ma obecnie presji inflacyjnej z powodu ograniczonego popytu, między innymi za przyczyną ograniczonego wzrostu płac" - dodał.
Zdaniem Wójtowicza inflacja w ujęciu rocznym na koniec roku wyniesie 2-2,5 proc.
Według Wójtowicza wzrost PKB w pierwszym kwartale tego roku wyniesie 1,5-2 proc., a w całym roku trudno będzie przekroczyć 3 proc.
"Wzrost PKB w pierwszym kwartale wyniesie tyle co w drugim półroczu ubiegłego roku, czyli 1,5-2 proc., a w całym 2003 roku trudno będzie przekroczyć 3 proc." - dodał.
Rząd założył przyspieszenie tempa wzrost gospodarczego w 2003 roku do 3,5 proc. z szacowanych 1,2-1,3 proc. w 2002 roku.