Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Bochen
|
aktualizacja

Wojna handlowa USA-Chiny. Polskie firmy mogą skorzystać

8
Podziel się:

Gospodarczy konflikt pomiędzy USA a Chinami trwa w najlepsze. Amerykanie nakładają kolejne cła na towary Państwa Środka. Jednak jak wskazuje "Rzeczpospolita", wojna handlowa pomiędzy oboma krajami może przynieść korzyści dla polskich firm.

Wojna handlowa USA-Chiny to dla polskich firm szansa.
Wojna handlowa USA-Chiny to dla polskich firm szansa. (Pixabay.com, pixabay/domena publiczna)

Na korzystne efekty wojny handlowej wojny USA–Chiny wskazują m.in. producenci odzieży. - Jeśli miałbym mówić o skutkach wojny handlowej USA i Chin dla naszego biznesu, to powiedziałbym, że są one pozytywne – mówi Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP, do której należą odzieżowe marki takie jak Reserved, House czy Sinsay, cytowany przez "Rzeczpospolitą".

Grupa LPP zleca produkcję ok. 40 proc. towarów fabrykom w Chinach. - Widzimy, że Chiny są bardzo otwarte, zależy im na zwiększaniu sprzedaży do Europy – dodaje Lutkiewicz.

Wskazuje także, że LPP otrzymuje więcej propozycji pożyczek i jest możliwe, że koszty produkcji w chińskich fabrykach spadną.

Zobacz także: Zobacz: Wojna handlowa. "USA mają wiele racji w kontaktach z Chinami"

- Wiele aspektów naszego otoczenia jest poza zasięgiem naszego bezpośredniego oddziaływania i do tych podchodzimy z dystansem, czekając na finalne rozwiązania, jednocześnie intensyfikując pracę nad tym, na co mamy wpływ – mówi Marcin Czyczerski - mówi z kolei w rozmowie z dziennikiem Marcin Czyczerski, prezes grupy obuwniczej CCC.

Jednak jak zauważa Czyczerski, do kwestii, nad którymi ma kontrolę, zalicza m.in. relacje z chińskimi wykonawcami i deklaruje, że CCC udaje się uzyskiwać coraz lepsze parametry współpracy.

– Z większością kontrahentów współpracujemy od przeszło 10 lat, a z częścią od 15 i więcej lat. To właśnie wieloletnia kooperacja stanowi dla nas fundament do kształtowania obopólnie korzystnych relacji biznesowych. Jednym z kluczowych wymiarów tej współpracy jest realizowany w coraz większym stopniu program finansowania dostawców mówi prezes CCC.

- Kontynuowane są także renegocjacje umów z dostawcami mające na celu wydłużenie terminów płatności zobowiązań handlowych. Oba wyżej wymienione czynniki realnie wpływają na poprawę kapitału obrotowego netto Grupy CCC, co jest jednym z naszych priorytetów – dodaje Czyczerski.

Jak informowaliśmy w połowie maja wojna handlowa pomiędzy USA, a Chinami przybiera na sile. Amerykanie nałożyli na towary Państwa Środka nowe cła. Chiny zagroziły "silną kontrą", rozważając nawet wstrzymanie zakupu amerykańskich obligacji.

W ubiegłym tygodniu Google Alphabet Inc’s potwierdziło również w rozmowie z agencją Reutera, że współpraca z chińskim koncernem Huawei została w dużej części zakończona.

Ruch konglomeratu Alphabet Inc. związany jest z decyzją departamentu handlu USA o wpisaniu Huawei Technologies i 70-ciu związanych z nim firm na tzw. czarną listę podmiotów, które muszą uzyskiwać zgodę rządu w Waszyngtonie na to, by kupować amerykańskie komponenty i technologię.

źródło: "Rzeczpospolita", money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
kowal
5 lata temu
LPP sporo zyskuje na współpracy z Chinami, potrafią to wykorzystać. Dlatego też osiągają obecnie sukces.
duzy
5 lata temu
To bardzo dobrze że polskie firmy pot5rafią wykorzystać wojnę handlową dwóch państw do swoich celów, to na pewno dobrze świadczy o tych spółkach.
Bartosz
5 lata temu
Cła to powinna UE wprowadzić na Chińskie produkty, które to zalewają nasz rynek. Polskie wyroby są droższe, ale wykonane z lepszych materiałów. Na mofree, kupiłem np. kanapę od producenta- bez marży sklepowej wyszła wiele taniej. Wspierajmy rodzimy rynek, i naszych producentów.
Mst
5 lata temu
Korzystają ci eksportują towary przetworzone w Polsce, sprowadzone z Chin i wywiezione do USA. Montownie wszelkiego rodzaju wysyłające dalej do USA mają swój złoty czas. Tylko trzeba działać szybko.Szwalnie zszywajace gotowe elementy wykrojone w Chinach obsadzone przeciwnikami z Ukrainy to najlepszy obecnie pomysł.
jj
5 lata temu
nie ma co się cieszyć na cudzym nieszczęściu, bo karma wraca. pozatym, to żenujące, że zarząd liczy na obniżenie kosztów pracy w Chinach, gdzie te koszty są bardzo niskie. my liczymy, że zarząd zgodzi się na obniżenie pensji do poziomu np. 5 000 pln. inaczej won !!!