Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

"Wracamy na ulice". Hiszpańskie firmy transportowe rozpoczęły bezterminowy strajk

6
Podziel się:

"Mamy już dosyć bycia oszukiwanymi i okradanymi przez wszystkich" - napisali w komunikacie organizatorzy protestu. Firmy sektora transportowego z Hiszpanii domagają się od rządu premiera Pedro Sancheza działań służących obniżeniu kosztów prowadzenia działalności w sektorze transportowym, a także w pokrewnych branżach.

"Wracamy na ulice". Hiszpańskie firmy transportowe rozpoczęły bezterminowy strajk
Firmy sektora transportowego z Hiszpanii domagają się od rządu premiera Pedro Sancheza działań służących obniżeniu kosztów prowadzenia działalności (GETTY, Sean Gallup)

W opublikowanym w niedzielę komunikacie władze Narodowej Platformy Obrony Sektora Transportowego (PNDST), organizatora protestu, ogłosiły, że przystępują do zapowiedzianego protestu, gdyż rozmowy z rządem nie przyniosły żadnego rezultatu.

Zaapelowały do przedsiębiorców sektora transportowego, rolnego, hodowlanego, gastronomicznego oraz dystrybutorów paliw do udziału w strajku.

Wezwały do masowego udziału w manifestacji zaplanowanej na poniedziałkowe przedpołudnie w Madrycie.

Transportowcy, podobnie jak w marcu, wracamy na ulice. Mamy już dosyć bycia oszukiwanymi i okradanymi przez wszystkich - napisali w komunikacie organizatorzy protestu.

Złamane obietnice

Według rzecznika prasowego PNDST Manuela Hernandeza wznowienie po marcowych protestach strajku jest efektem niedotrzymania przez rząd Sancheza obietnicy kontroli przez państwo wysokości kosztów prowadzenia działalności w sektorze transportowym.

Te koszty wciąż rosną (…), dlatego wznawiamy strajk - wyjaśnił przedstawiciel platformy transportowców.

Niedobory w sklepach. To się może powtórzyć

Prowadzone w marcu przez 20 dni protesty sektora transportowego doprowadziły do paraliżu kilkuset dróg w całej Hiszpanii, a także do przerwania łańcuchów dostaw towarów.

Konsekwencją strajku były m.in. niedobory wielu produktów spożywczych w sklepach na terenie Hiszpanii, a także w sąsiedniej Portugalii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
pingu
6 miesięcy temu
Problem w tym ,że mało kto ma odwagę powiedzieć ,że wina tych wszystkich problemów to UE. Dalej opowiadajcie o zielonej energii, dalej pozwalajcie na spekulacje emisjami CO2 i "walczcie" z globalnym ociepleniem .Za chwilę płacić będziemy za to ,że oddychamy ,ale co tam .Mamy UE:)
Jbl
rok temu
Zabrakło Polaków i Rumunów a Ukraińcy robią nad Wisłą...
PRAWDA
rok temu
Instytucje Uni Europejskiej niech się lepiej zajmą zrównaniem płacy minimalnej we wszystkich krajach członkowskich Uni Europejskiej oraz ujednoliceniem kodeksu pracy we wszystkich krajach członkowskich Uni Europejskiej
Dan
rok temu
Polacy, jako naród chłopów pańszczyźnianych, zapomniał jak się protestuje i dał się kupić za pieniądze własne. Polska, kraj bez przyszłości.
Taka prawda
rok temu
Kiedy polskie firmy transportowe dzięki niewolniczej pracy polskich kierowców zaczęły wyprzedzać firmy niemieckie i francuskie oraz zarabiać, to zaraz zablokowano sztucznie dalsze możliwości rozwoju tych firm! Taki wolny rynek w UE, że zarabiać mogą tylko Niemcy i Francuzi! A w Brukseli europosłostwo z PO, lewicy, od Hołowni i Biedronia głosuje przeciwko Polakom!