Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KRJ
|

Wyciek z maili Dworczyka. Poufne plany Toyoty o wygaszaniu produkcji w Wałbrzychu

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
202
Podziel się:

W opublikowanym na Telegramie mailu, który miał napisać minister Dworczyk, czytamy o planach Toyoty w Polsce. Z korespondencji wynika, że japoński koncern może być zainteresowany współpracą przy rodzimym samochodzie elektrycznym.

Wyciek z maili Dworczyka. Poufne plany Toyoty o wygaszaniu produkcji w Wałbrzychu
Przedstawiciele Toyoty mieli poinformować o planach zakończenia produkcji silników w Wałbrzychu do 2025 r. (East News, Strzelec/Reporter)

To kontynuacja serii publikacji materiałów po kradzieży danych logowania do prywatnego konta mailowego szefa KPRM Michała Dworczyka. Tym razem na komunikatorze Telegram ujawniono korespondencję, która miała się odbywać między ministrem Dworczykiem a premierem Morawieckim.

W przypisywanym Dworczykowi mailu szef KPRM pisze do premiera o rozmowie z przedstawicielami Toyoty. Na spotkaniu Dworczyk miał być w towarzystwie doradcy premiera Krzysztofa Michalskiego.

Zobacz także: Czwarta fala a lockdown. Drastyczne restrykcje nie będą konieczne? Prof. Flisiak: Należy trzymać rękę na pulsie

Jak się okazuje, przebieg spotkania, przynajmniej początkowo, nie był zbyt korzystny dla Polski. Obaj panowie mieli dowiedzieć się, że japoński koncern chce otworzyć fabrykę aut o napędzie elektrycznym w sąsiednich Czechach.

Co więcej, Japończycy mieli poinformować o planach zakończenia produkcji silników w Wałbrzychu do 2025 r. Dworczyk zwraca uwagę, że pracuje tam 900 osób. To jednak nie koniec sensacyjnych informacji.

"W związku z tym panowie z polskiej Toyoty (prosząc o super poufność) przedstawili ciekawy pomysł" - pisze dalej Dworczyk. Koncepcja rzeczywiście wydaje się bardzo interesująca.

Jak czytamy dalej, polski rząd miałby wyjść z inicjatywą do Toyoty utworzenia joint venture przy produkcji samochodów elektrycznych. Polska strona miałaby wnieść do współpracy grunt i środki na rozwój, a Japończycy płytę podłogową dla polskiego samochodu elektrycznego Izery.

Co więcej, w fabryce miałaby się odbywać równoległa produkcja Izery i Toyoty. Produkcja miałaby się odbywać w promieniu 50 km od Wałbrzycha. Miałoby to pozwolić na przejść pracowników z wygaszanej fabryki silników w miejsce nowej inwestycji.

Szef KPRM punktuje w mailu minusy takiego rozwiązania.

"- zmiana lokalizacji fabryki Izery ze Śląska - Jaworzno (ale jeżeli LG ulokowałoby się w Gliwicach byłaby jakaś ekskuza (możliwość wyjaśnienia - red) + można to ogłaszać dopiero za kilkanaście miesięcy - przez ten czas wpadnie kilka innych inwestycji" - czytamy w mailu udostępnionym na Telegramie.

Potem Dworczyk przechodzi do plusów:

"+ skokowo zwiększa szansę powodzenia projektu Izera (zaufany partner z płyta samochodu)

+ mniejsze zaangażowanie finansowe z naszej strony

+ polityczno międzynarodowe (partnerstwo PL-JP)".

Wśród plusów znalazł się jeszcze: samochód osobowy montowany w Polsce i zachowanie pracowników w okolicach Wałbrzycha. Korespondencja kończy się pytaniem do Mateusza Morawieckiego, "czy jest zielone światło na eksplorowanie tego tematu".

Minister podsuwa premierowi też możliwe kolejne kroki. "W piątek, podczas wizyty w Toyocie nasz ambasador w Tokio zarzuca przynętę". Potem Dworczyk wymienia jeszcze konieczność przekonania do tego pomysłu ministra klimatu Michała Kurtyki, "potem komunikacja MM - centrala Toyoty".

Jak można się domyślać, w ostatnim punkcie chodzi o kluczowe dla projektu rozmowy Mateusza Morawieckiego z kierownictwem globalnego koncernu.

Czy rozmowy przebiegały tak, jak wynika to z maili, które opublikowano na Telegramie? Money.pl zwróciło się do Toyoty z prośbą o ustosunkowanie się do tych informacji. Do sprawy powrócimy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(202)
WYRÓŻNIONE
Kazek
3 lata temu
Do Czech ucieknie większość polskich firm, ponieważ jest tam łatwiej prowadzić działalność i przedsiębiorca może liczyć na wsparcie państwa, a nie na dojenie go jak krowy w Polsce, żeby nierobom dać 500+.
PMN-PL
3 lata temu
Co tego typu korespondencja robiła w prywatnej skrzynce p. Dworczyka? To jest złamanie tajemnicy służbowej - jak wynoszenie dokumentów na zewnątrz. On powinien być zdymisjonowany, a skoro nie jest, to znaczy, że cały rząd tak postępuje - pytanie tylko dlaczego?
Meltor Me
3 lata temu
No dobra, prom już mamy. Teraz kolej na samochody elektryczne. Swoją drogą, gdybym dowiedział się, że ktoś zarzuca na mnie przynętę, to podziękowałbym mu za współpracę.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (202)
Marek
3 lata temu
Poczta Wirtualnej Polski nic nie warta. Nie można ufać postkomunistom . Nie raz sprzedali Polskę Niemcom, Ruskim itd...
Marek
3 lata temu
Toyota hybrydami stoi i raczej wątpię aby mieli zamykać swoją fabrykę. Auta z takimi napędami sprzedają się znacznie lepiej niż elektryki. Taka sensacja bez potwierdzenia to żadna sensacja..
peter
3 lata temu
Zmienią profil na fabrykę dewocjonaliów i będziemy potęgą gospodarczą.
rostovy
3 lata temu
moje starej też wycieka od lat i ni mo sensacyj
aoles
3 lata temu
uwielbiam takie wycieki. Dawać więcej. Jeszcze wycieki osób biznesu, to dopiero afery będą. Polska potrzebuje wycieków.
...
Następna strona