Za litr paliwa wkrótce zapłacimy 8 zł. Analitycy nie mają wątpliwości
Kierowcy tankujący diesla muszą naszykować się na cenę 8 zł za litr - nie mają wątpliwości analitycy e-petrol.pl. Ceny takie paliwo to powinno osiągnąć to już za kilka dni. W analizie z poniedziałku 10 października eksperci podkreślają, że to efekt drożejącego oleju napędowego. Od połowy ubiegłego tygodnia ceny wzrosły o blisko 1000 zł za metr sześc.
W swojej analizie eksperci e-petrol.pl podkreślają, że "dynamika" na rynku hurtowym paliw w Polsce zmienia się na tyle szybko w ostatnich dniach, że "prognoza detalicznych cen już na początku tego tygodnia wymaga aktualizacji".
Ceny paliw znacząco w górę
Wszystko przez rosnące ceny ropy naftowej i produktów gotowych na światowych giełdach. Swoje dokładają też słabnący złoty i ograniczona dostępność paliw na krajowym rynku.
To wszystko przekłada się na mocne podwyżki w cennikach krajowych producentów. Najlepiej widać je w cenach oleju opałowego, gdyż hurtowe notowania tego paliwa od połowy zeszłego tygodnia podrożały o blisko 1 tys. złotych na metrze sześc. - piszą eksperci e.petrol.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamożniejsi będą oszczędzać, biednym zostanie pomoc rządu. "Ręka państwa będzie coraz bardziej widoczna"
To musi się przełożyć na ceny paliw na stacjach. W ocenie analityków już w najbliższych dniach można się spodziewać, że na wielu stacjach cena diesla za litr przekroczy 8 zł.
Aktualizacja prognozy
To nie wszystko. Zamieszanie na rynku jest na tyle duże, że "różnice w cenach pomiędzy stacjami mogą sięgać kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu groszy, w zależności od dnia dostawy. Na części obiektów mogą pojawiać się więc ceny wyższe od górnego ograniczenia prognozowanego dla diesla przedziału" - piszą eksperci e.petrol.pl.
Analitycy zaktualizowali też swoją prognozę dla detalicznego rynku paliw. Na ten tydzień przedstawia się ona następująco: 6,70-6,89 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, 7,95-8,14 zł/l dla oleju napędowego i 3,11-3,20 dla autogazu.