Zamieszanie wokół KSeF. Doradca podatkowy pisze o "luce w przepisach"

Krajowy System e-Faktur (KSeF), przez który mają być wystawiane wszystkie faktury, wciąż nie jest gotowy. Zawiera tzw. błędy krytyczne, o których więcej pisaliśmy m.in. tutaj.

30 kwietnia, w czasie konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański zapowiedział, że resort zbuduje system od nowa. - Nasi poprzednicy de facto podłożyli minę pod polską gospodarkę - stwierdził szef resortu finansów.

W związku z tym, że prace nad nowym systemem dopiero ruszą , a także w wyniku konsultacji z przedstawicielami przedsiębiorców, rząd postanowił przesunąć termin obowiązkowego wdrożenia przez firmy KSeF-u.

30 kwietnia 2024 r. przyjął on projekt ustawy przesuwający wróżenie KSeF-u na 1 lutego 2026 r. W projekcie pada też inna data – 1 lipca 2026 r. – dla firm, które będą zwolnione z obowiązku wdrażania tego systemu.

Doradca podatkowy z Grant Thornton Małgorzata Samborska w swoim wpisie na platformie X zwraca uwagę, że nigdzie w projekcie ustawy nie pada data 1 kwietnia 2026 r.

Jak przypomina ekspertka, taką datę zadeklarował publicznie 30 kwietnia minister finansów Andrzej Domański i miała ona obejmować tych przedsiębiorców, których roczny przychód nie przekracza 200 mln zł.

Tymczasem, jak podkreśla ekspertka, rząd wpisał do ustawy termin 1 lutego 2026 r. jako datę wdrożenia systemu dla wszystkich przedsiębiorców – bez względu na osiągany przychód. "Witamy w klubie w rzetelnej legislacji" – skwitowała krótko Samborska.

Wyjaśnienie, dlaczego zaprojektowano w ten sposób przepisy znajduje się na stronie Ministerstwa Finansów. Czytamy w nim m.in., że zgodnie z przyjętym projektem, obowiązek wdrożenia KSeF objąłby w jednym terminie z założenia dla wszystkich podatników (czynnych i zwolnionych z VAT).

Projekt zawiera ponadto odpowiednie przesunięcie terminów, zawartych w ustawie wprowadzającej KSeF, dodatkowych odroczeń obowiązków związanych z wdrożeniem KSeF.

Dotyczy to wskazania:

• okresu przejściowego dla wystawiania faktur z kasy rejestrującej

• odroczenia obowiązku dokonywania płatności przelewem z podaniem numeru KSeF,

• odroczenia kar wobec podatników za błędy związane ze stosowaniem obowiązku KSeF,

W efekcie utrzymuje się dodatkowe odroczenia zawarte w ustawie zachowując półroczny okres przejściowy.

Natomiast uproszczenia obowiązków związanych z wdrożeniem KSeF będą przedmiotem odrębnych prac legislacyjnych.

Minister Finansów informuje ponadto, że w resorcie trwają prace nad kolejnym projektem, który zawiera propozycje etapowego wejścia w życie obowiązkowego dla firm KSeF-u.

Resort proponuje, żeby od. 1 lutego 2026 r. obowiązek objął przedsiębiorców, u których wartość sprzedaży (wraz z kwotą podatku) przekroczyła w 2025 r. 200 mln zł, a pozostałych przedsiębiorców od 1 kwietnia 2026 r. Projekt ten ma zostać przekazany do konsultacji publicznych.

O jeszcze dalsze przesunięcie terminu wdrożenia KSeF-u zabiegał w rządzie m.in. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Adam Abramowicz.

W liście do ministra finansów Andrzeja Domańskiego podziękował mu, że ten "wsłuchał się w głosy środowisk biznesowych", oraz że nowa propozycja, a konkretnie termin 1 kwietnia 2026 r. nie jest fortunny i lepszą datą byłoby 1 czerwca 2026 r.

Jak przypomniał Abramowicz, w kwietniu następuje największa kumulacja sprawozdań, zeznań. - Nałożenie się na to wdrożenia KSeF odbije się na jakości pracy biur księgowych i może narazić firmy na dotkliwe straty. Proszę więc o rozważenie przesunięcia wejścia w życie KSeF np. na 1 czerwca. Z pewnością zostanie to docenione przez przedsiębiorców, zwłaszcza z sektora MŚP – skonkludował Abramowicz.