Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Materiał sponsorowany przez Infoshare

3 filary AML, czyli regulacje, technologia i współpraca w przeciwdziałaniu praniu pieniędzy

Podziel się:

Specjaliści z zakresu przeciwdziałania praniu pieniędzy doskonale znają schemat przestępczości finansowej. Z kolei eksperci z zakresu technologii dążą do przygotowania rozwiązań, które mają dostarczyć nam określony wynik. Jednak nie tylko sam wynik jest naszym celem. To, jak go osiągamy, jest niezwykle istotne.

3 filary AML, czyli regulacje, technologia i współpraca w przeciwdziałaniu praniu pieniędzy
(Pexels)

O tym, jak zmienia się podejście do walki z praniem pieniędzy, jaką rolę odgrywa w tym zakresie technologia, w tym sztuczna inteligencja oraz o znaczeniu współpracy międzynarodowej w efektywnej walce z przestępczością finansową rozmawiamy z Karolem Wojtczakiem, Head of Transaction Monitoring w ING Hubs Poland.

Jakie główne zmiany w podejściu do walki z praniem pieniędzy (AML – Anti-Money Laudering) zauważasz w Polsce w ostatnich latach?

Największą zmianą, jaka dokonała się w ciągu ostatnich kilku lat w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy, bez wątpienia jest automatyzacja procesów. Pamiętam, że w początkowym stadium rozwoju branży AML, cała inwestygacja odbywała się w sposób manualny. Dostawaliśmy prosty sygnał i ten sygnał musieliśmy uzupełnić o dane zbierane ręcznie, zarówno w wewnętrznych systemach, jak i w zewnętrznych źródłach informacji. Dopiero po zebraniu danych, dokonywaliśmy ich odpowiedniej selekcji tak, aby na koniec dnia otrzymać wynik potwierdzający, że możemy mieć do czynienia z próbą prania pieniędzy lub wykluczyć to. W tej chwili duża część czasochłonnego zbierania danych jest zautomatyzowana. Uczenie odpowiednich modeli prowadzących do syntezy danych wiąże się z tym, że analityk AML musi rozwijać swoje umiejętności w kierunku operowania narzędziami analitycznymi i szybkiego reagowania na podstawie dostarczanych informacji. Coraz częściej wykorzystujemy narzędzia informatyczne do optymalizacji powtarzalnej pracy, RPA (Robotic Process Automation, popularnie zwane po prostu botami).

Nie wszystkie rozwiązania możemy jednak dowolnie stosować. Mam tutaj na myśli na przykład rozwiązania typu black box’y, czyli rozwiązania sztucznej inteligencji, w których maszyna uczy się pewnych prawidłowości na określonym zbiorze danych. My następnie "wkładamy" te dane do tzw. black box’a i wychodzi nam odpowiedź. Nie wiemy jednak, jakie mechanizmy kierują tą odpowiedzią, poza tym, że maszyna na dużym zbiorze danych nauczyła się dostarczać nam wynik. I choć wynik ten jest bardzo spójny z tym, jak zrobiłby to człowiek, to powinniśmy pamiętać, że w procesach AML-owych nie chodzi tylko o wynik. Chodzi też o proces dojścia do tego wyniku. Po drodze trzeba zaadresować szereg ryzyk, a black box’y nie dają nam możliwości wejścia w szczegóły procesu. W taki sposób nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy zrealizowaliśmy w całości, od początku do końca, we wszystkich poszczególnych krokach nasz proces compliance. Przez to też nie wiemy czy i jak został pokryty nasz apetyt na ryzyko w jego poszczególnych elementach.

A jakie trendy, Twoim zdaniem, będą kształtowały rozwój AML w najbliższym czasie?

Prawdopodobnie w ciągu najbliższych dwóch lat dojdzie do przełomu na większą skalę. Mam tu na myśli w szczególności użycie bardziej zaawansowanych rozwiązań technologicznych, w tym uczenia maszynowego czy innych modeli analitycznych rozwiązujących case studies w zakresie AML. Myślę, że w niedalekiej przyszłości takie modele będą w stanie znacznie poszerzyć zakres analizy i dostarczać analitykom kompendium danych i informacji niezbędnych do szybkiego podejmowania decyzji w zakresie walki z przestępczością finansową.

Kontynuując wątek rozwiązań technologicznych, jaką rolę ogrywa technologia w przeciwdziałaniu praniu pieniędzy?

Coraz większą. Dynamiczny rozwój ma miejsce zwłaszcza przy współpracy pomiędzy specjalistami z zakresu nowych technologii i specjalistami z zakresu przeciwdziałania praniu pieniędzy. Nawzajem uczymy się swoich dziedzin, dzięki czemu lepiej rozumiemy możliwości zastosowania rozwiązań technologicznych w obszarze compliance. Wiemy, kiedy one są, a kiedy nie są możliwe, co możemy pominąć, a co jest kluczowe, aby skutecznie realizować programy mające na celu przeciwdziałanie praniu pieniędzy.

Na czym dokładnie polega ta współpraca? Dlaczego jest tak istotna?

Specjaliści z zakresu przeciwdziałania praniu pieniędzy doskonale znają schemat przestępczości finansowej. Wykorzystują tę wiedzę do oceniania aktywności finansowej podmiotów rynku finansowego pod kątem potencjalnych związków z przestępstwami ekonomicznymi. Z kolei specjaliści z zakresu technologii dążą do przygotowania rozwiązań, które mają dostarczyć nam określony wynik. Ale tak jak mówiłem, nie tylko sam wynik jest naszym celem. To, jak go osiągamy, jest niezwykle istotne. Doskonale rozumieją to eksperci z zakresu compliance. Dzieląc się tą wiedzą, są w stanie wesprzeć osoby zajmujące się technologią w kreowaniu takich rozwiązań, które odpowiadają na zidentyfikowane ryzyka. Zobowiązań regulacyjnych wynikających z Ustawy AML jest na tyle dużo, a te wszystkie procesy dzieją się w tak skomplikowanym środowisku biznesowym, że bez wsparcia technologii nie będziemy w stanie skutecznie budować skutecznej sieci przeciwdziałania przestępczości finansowej.

Mówiąc o dynamicznych zmianach w zakresie podejścia do walki z przestępczością finansową, warto wrócić do podstaw, czyli regulacji. To w końcu katalizatory zmian.

Bez wątpienia. Unia Europejska reguluje przeciwdziałanie praniu pieniędzy już od dłuższego czasu. W Polsce od 2018 roku mamy nową Ustawę AML, która jest odpowiedzią na wymogi IV Dyrektywy AML. Od tamtego momentu opublikowanych zostało kilka nowelizacji, wynikających z praktyki stosowania nowych przepisów. Podejście regulatora też się zmieniło. Na pewno kontrole regulatora, które odbywają się w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy, są bardziej skrupulatne. Przechodzą przez wszystkie wymogi Ustawy, punkt po punkcie i weryfikują czy instytucje obowiązane spełniają te wymogi. Ustawa z 2018 roku i późniejsze nowelizacje wprowadziły bardzo szeroki katalog instytucji obowiązanych. To pokazuje, że nie tylko instytucje finansowe przeciwdziałają praniu pieniędzy. Ustawa reguluje ponad 25 typów instytucji obowiązanych. Każdy z tych typów może zawierać jeszcze kilka rodzajów instytucji obowiązanych, np. fin-techy, domy aukcyjne, firmy doradcze, prawnicy, ubezpieczyciele i wiele innych. Tutaj pojawia się duże pole do działania dla specjalistów do spraw compliance zajmujących się przeciwdziałaniem praniu pieniędzy i szerzej - rozwojem compliance w biznesie. Ci eksperci, którzy do tej pory zajmowali się przeciwdziałaniem praniu pieniędzy poprzez budowanie odpowiednich systemów kontrolnych, dzisiaj są ekspertami, mogącymi służyć pomocą w budowaniu i monitoringu zgodności w szeroko pojętym biznesie, nie tylko na rzecz AML.

Co ważne, przed końcem 2024 roku zapowiadane jest rozpoczęcie działania Europejskiej instytucji ds. przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowania terroryzmu zwanej AMLA – AML Authority. Ma ona zajmować się przeciwdziałaniem praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu i kontrolą w tym zakresie na poziomie Unii Europejskiej. No i mamy też nowy pakiet legislacyjny – przepisy VI Dyrektywy Unijnej oraz rozporządzenia unijnego. To jest nowość, ponieważ po raz pierwszy przepisy unijne w zakresie AML będą wdrożone z poziomu rozporządzenia, do bezpośredniego zastosowania przez kraje członkowskie. Oznacza to, że rozporządzenie nie będzie wymagało dostosowania do konkretnego systemu prawnego kraju członkowskiego, jak ma to miejsce w przypadku Dyrektywy.

No właśnie. I tutaj dochodzimy do ważnego punktu, czyli współpracy międzynarodowej w zakresie efektywnej walki z praniem pieniędzy.

Tak, i zatrzymajmy się przy tym punkcie, ponieważ jest on strategiczny. Przestępcy w swojej działalności nie znają granic. Zatem jeżeli te granice są postawione dla regulacji, przestępcy to wykorzystają, aby ominąć regulacje. Pójdą za granicę, aby uciec przed kontrolami. Weźmy na przykład przestępczość narkotykową i handel narkotykami. Wiemy, że kokaina jest produkowana w Ameryce Południowej, a następnie transportowana do Europy albo poprzez Afrykę i Bałkany, albo poprzez porty Morza Północnego, na przykład Rotterdam. Nie jesteśmy w stanie skutecznie przeciwdziałać praniu pieniędzy, jeżeli nie działamy w skali międzynarodowej. Musimy wykorzystywać możliwości współpracy zarówno instytucji obowiązanych, jak również partnerstwa prywatno-publicznego i międzynarodowego. Zarówno funkcjonujące już dyrektywy unijne, jak i nowy pakiet legislacyjny, mają zwiększyć skuteczność współpracy międzynarodowej na rzecz przeciwdziałania praniu pieniędzy. Będziemy mieli te same normy, które będą obowiązywały wszystkie kraje członkowskie. Wspólnie będziemy wykonywać mandat wynikający z przepisów europejskich. Działając w sposób skoordynowany, jesteśmy w stanie realizować nasze obowiązki regulacyjne w sposób bardziej skuteczny.

Jako przykład współpracy międzynarodowej mogę podać inicjatywę Supervisory Collage, w którą angażuje się także ING. Jednostki analityki finansowej, tzw. financial intelligence units poszczególnych krajów spotykają się z instytucjami obowiązanymi i dyskutują na tematy przeciwdziałania praniu pieniędzy. Banki na forum wszystkich instytucji odpowiedzialnych za przeciwdziałanie praniu pieniędzy, przedstawiają konkretne problemy, które następnie zostają poddawane dyskusji. Dzięki temu jesteśmy w stanie budować spójny, jednolity front walki z przestępczością finansową.

A czy istnieją jakieś szczególne branże czy sektory gospodarki, które mają większą ekspozycję na ryzyka związane z przestępczością finansową?

Wszystkie te, w których występuje duża skala przepływów finansowych, gdzie w morzu legalnych transakcji, mogą ukryć się ci, którzy piorą pieniądze. Mogą ukryć swoją tożsamość, mogą mieszać i strukturyzować swoje środki tak, aby zgubić gdzieś na pewnym etapie nielegalne źródło ich pochodzenia. Na pewno są to branża, dostawców płatności, fin-tech, branża kryptowalut, branża online gambling. Komisja Europejska w ostatniej ponadnarodowej ocenie ryzyka z 2022 roku, oceniła właśnie kryptoaktywa i online gambling jako obszary najwyższego poziomu ryzyka. My na co dzień stosujemy zarówno wszelkie miary, które wynikają z regulacji, jak też możliwości technologiczne do tego, aby skutecznie wyłuskiwać transakcje, które z legalnym biznesem nie mają wiele wspólnego. Następnie poprzez inwestygację określamy jak bardzo prawdopodobne jest to, że mogą pochodzić z nielegalnych źródeł. Reagujemy zgodnie z regulacjami, zgłaszając je do odpowiednich jednostek analityki finansowej.

Na zakończenie powiedz jakie kroki mogą podjąć zwykli obywatele i firmy, aby walczyć z praniem pieniędzy?

Każdy z nas powinien być po prostu bardzo ostrożny. Jeżeli widzimy, że ktoś oferuje nam zyski powyżej standardowego oprocentowania, na przykład lokat, powinno to wzbudzić co najmniej naszą ciekawość. Powinniśmy wtedy zgłębić to, jak ktoś jest w stanie wypracować i zagwarantować nam zysk, większy niż ten, który oferuje międzybankowy rynek pieniądza. Powinniśmy się zorientować, z jakim ryzykiem mamy do czynienia. Jeśli jest to ryzyko, którego nie rozumiemy lub nie akceptujemy, nie powinniśmy inwestować.

Ucząc się rynku finansowego i kapitałowego, jesteśmy w stanie z jednej strony zaspokajać naszą ciekawość, budować zakres akceptowalnego ryzyka w inwestycjach, ale też możemy weryfikować czy dana oferta jest ofertą legalną, czy działa na zasadach piramidy finansowej.

ING Hubs po raz kolejny jest diamentowym partnerem konferencji Infoshare. Najbliższa edycja wydarzenia odbędzie się 22-23 maja 2024.

Materiał sponsorowany przez Infoshare

bezpieczeństwo
pieniądze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl