Sentyment wobec bardziej ryzykownych aktywów pozostaje wyśmienity, co przekłada się nie tylko na dobrą sytuację na rynku akcyjnym ale i odwrót od bezpiecznych aktywów. Temu trendowi opierają się jedynie notowania złota, które podążają powyżej 1500 USD za uncję w oczekiwaniu na kolejne cięcia stóp procentowych ze strony Fed. W trakcie sesji azjatyckiej notowania USDJPY dalej zmierzały na północ w kierunku strefy oporu na 109. Ubiegły tydzień amerykańscy inwestorzy zakończyli praktycznie na historycznych maksimach, a pozytywne wieści w kontekście toczących się rozmów handlowych oraz zbliżająca się kolejna obniżka stóp procentowych przez Fed w najbliższą środę wspierają scenariuszy dalszej wędrówki S&P 500 powyżej 3000 pkt. W dniu wczorajszym strona chińska zakomunikowała, że tekst pierwszej fazy porozumienia handlowego jest praktycznie gotowy, co potwierdza możliwość podpisania dokumentu w połowie miesiąc.
Mimo pozytywnych wieści z frontu prac nad zakończeniem wojny handlowe raczej kiepsko przed wtorkowym wystąpienia szefa RBA Lowea oraz środowymi danymi o inflacji radzi sobie dziś dolar australijski. Zmienność na rynku walutowym pozostaje jednak ograniczona przed zbliżającymi się posiedzeniami banków centralnych. Dzień po Rezerwie Federalnej decyzję ws. wysokości stóp procentowych podejmował będzie Bank Japonii, po którym cześć uczestników rynku oczekuje dalszego złagodzenia retoryki śladem innych banków centralnych. Niektórzy spodziewają się nawet kolejnego ciecia stóp procentowych, na co w swoich komentarzach jeszcze niedawno zwracał uwagę Haruhiko Kuroda. Kalendarium makroekonomiczne na początku tygodnia pozostaje praktycznie puste, a po południu uwagę należy zwrócić tylko na regionalny wskaźnik koniunktury gospodarczej z rejonu Dallas. Rynek w dalszym ciągu powinien cieszyć się z przebiegu prac nad nową umową handlową i czekać na najbliższe decyzje bankierów centralnych. Obraz ten może zachwiać dziś sezon
wyników wkraczający w kluczową fazę. Dziś po zamknięciu sesji na Wall Street swoje rezultaty przedstawi Alphabet. W kolejnych dniach poznamy wyniki takich gigantów jak Facebook czy Apple, a w piątek, podczas Wszystkich Świętych poznamy październikowy raport z rynku pracy.
Brytyjski parlament ma dziś podjąć decyzję ws. przeprowadzenia wcześniejszych wyborów 12 grudnia, od czego Unia ma uzależnić termin odroczenia w czasie daty brexitu. Cały czas termin 31 stycznia pozostaje jednak najbardziej prawdopodobny, ale w grę ma wchodzić jeszcze opcja wcześniejszego wyjścia w przypadku uzgodnienia wszystkich szczegółów. W oczekiwaniu na dalszy rozwój wydarzeń funt pozostaje stabilny powyżej 1.28 na rynku GBPUSD.
