Kancelaria Premiera i Senat na zakupach gadżetów. Wydadzą ponad milion zł

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i Kancelaria Senatu organizują kilka przetargów na dostawy tysięcy przedmiotów ze swoimi logo. Na ten cel planują przeznaczyć łącznie ponad milion zł ze swoich budżetów. A po co one rządzącym? Jak sami tłumaczą, rozdadzą je np. zwiedzającym.

Na zdjęciu premier Mateusz MorawieckiKPRM i Kancelaria Senatu kupią tysiące gadżetów. Na zdjęciu premier Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
oprac.  KRO

O sprawie pisze "Rzeczpospolita", która zauważa, że KPRM przymierza się do zakupu 77 rodzajów gadżetów ze swoim logo. Senat natomiast chce 18 rodzajów przedmiotów promujących izbę wyższą polskiego parlamentu.

Po co władzy gadżety? Dla zwiedzających

"Rz" przeanalizowała też treści wszystkich zamówień obu organów i wyciągnęła z nich najciekawsze przedmioty. Przykład? Głośnik bezprzewodowy bambusowy lub drewniany, który chce pozyskać KPRM. Kancelaria podaje dokładną specyfikację urządzenia i zakłada m.in. że jego korpus będzie z bambusa lub drewna w kształcie cylindrycznym. Łącznie ma ich być 700 sztuk.

Senat, oprócz standardowych przedmiotów typu: smycze, długopisy czy kubki, chce kupić również parasole. To, co je wyróżnia, to bardzo szczegółowa specyfikacja. Dziennik przytacza, że można znaleźć w nich informacje m.in. że czasza ma opierać się na 16 wspornikach ze stali i włókna szklanego. Łącznie ma ich być 500 sztuk. A po co gadżety Kancelarii Senatu?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska na leki czeka w kolejce. "Nie możemy stać w tym miejscu, w którym jesteśmy"

Rozdajemy je uczestnikom wycieczek, które oprowadzamy po Senacie. Co roku przy okazji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jestem też proszony o jakiś gadżet senacki, który jest następnie wysoko licytowany - tłumaczy "Rz" senator KP PSL Jan Filip Libicki.

Ponad milion na gadżety

Ile łącznie KPRM i Senat przeznaczą na wszystkie przetargi? Jak wylicza dziennik, Kancelaria Premiera zapłaci łącznie ok. miliona złotych brutto. Izba wyższa natomiast zapłaci ok. 280 tys. zł. Łącznie zatem daje to kwotę ok. 1,3 mln zł.

Wybrane dla Ciebie
Trudny rok przed Pocztą Polską. Prezes uspokaja: zwolnień nie będzie
Trudny rok przed Pocztą Polską. Prezes uspokaja: zwolnień nie będzie
Trump przegrywa z wiatrakami. Sąd federalny uchylił zakaz prezydenta
Trump przegrywa z wiatrakami. Sąd federalny uchylił zakaz prezydenta
Rząd zlikwiduje abonament RTV. Oto co stanie się z długami
Rząd zlikwiduje abonament RTV. Oto co stanie się z długami
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 09.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 09.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 09.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 09.12.2025
Ogłosili próbę wrogiego przejęcia. Szef Netflix reaguje na krok konkurenta
Ogłosili próbę wrogiego przejęcia. Szef Netflix reaguje na krok konkurenta
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 09.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 09.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 09.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 09.12.2025
Wstrząs w Hollywood. Branża obawia się przejęcia części Warner Bros przez Netflixa
Wstrząs w Hollywood. Branża obawia się przejęcia części Warner Bros przez Netflixa
Trump ogłasza: pozwolimy na wysyłanie niektórych chipów do Chin
Trump ogłasza: pozwolimy na wysyłanie niektórych chipów do Chin
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie