Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czas okrojonego kalendarium

0
Podziel się:

Złoty podczas dzisiejszej sesji zyskał na wartości.

Czas okrojonego kalendarium

Dzisiejsza sesja na głównej parze walutowej przebiegała w lekko wzrostowym tonie, który szczególnie dał o sobie znać w drugiej części dnia. Obecnie znajdujemy się nieco wyżej niż rano, mianowicie na poziomie 1,3583.

Aktualna sytuacja na wykresie jest dość zaskakująca. Wydaje się, jakby inwestorzy (pomimo ciągłych przepychanek za Oceanem i braku widocznej możliwości porozumienia w sprawie budżetu i limitu długu) mimo wszystko wierzyli w _ szczęśliwe _ zakończenie amerykańskiej sagi, i ich apetyt na ryzyko nie zmniejsza się. Warto jednak mieć na uwadze, ze im bliżej granicznej daty 17 października, tym na rynku może być widoczna większa nerwowość i bardziej ryzykowne aktywa mogą tracić na wartości.

Warto dodać, że podczas dzisiejszej sesji poznaliśmy odczyt dotyczący produkcji przemysłowej ze Strefy Euro za sierpień, jednak pomimo lepszego wyniku, nie wpłynął on znacząco na rynek. W ogólności warto mieć na uwadze, że w ostatnich dwóch tygodniach z powodu shutdown - u nie pojawiło się wiele danych makro z USA. Tyczy się to m.in. tak istotnych figur jak payrollsy czy stopa bezrobocia czy sprzedaż detaliczna.

Złoty mocniejszy

Nasza waluta podczas dzisiejszej sesji zyskała na wartości. Dolar kosztuje 3,0774 PLN, zaś euro 4,1816 PLN. Podczas kolejnych godzin handlu nie mamy istotnych danych z szerokiego rynku, więc kupujący złotego skupią się na doniesieniach z szerokiego rynku (w szczególności z USA), jednak analiza techniczna sugeruje, że do końca dnia złoty może pozostawać pod lekką presją podażową.

Warto dodać, że podczas dzisiejszej sesji poznaliśmy też odczyt dotyczący podaży pieniądza, odczytana wartość była identyczna jak w sierpniu i wyniosła 6,1 procent, więc była nieco od konsensusu rynkowego, który wynosił 6,6 procent.

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)