Wiele zależy od tego jak zachowa się amerykańska giełda, która mocno zyskała w ubiegłym tygodniu.
Ilość rozpoczętych budowli domów wzrosła nieoczekiwanie w czerwcu o 3.6%. Wynik był zaskoczeniem dla rynku, ponieważ spodziewano się gorszych danych. Warto przypomnieć, iż dane za poprzedni miesiąc zrewidowano w górę o 17.3%.
Równie dobrze wyglądały informacje o pozwoleniach na nowe budowle. W czerwcu, odnotowano w USA ich wzrost o 8.7%, do poziomu 563 000. Zarówno te dane jak i dane o rozpoczętych budowlach, wskazują na stabilizowanie się sytuacji na rynku budownictwa mieszkaniowego.
Na wykresie eurodolara, doszło do pokonania górnej linii kanału spadkowego. Na wykresie wskaźnika RSI doszło natomiast do powrotu, ponad przełamaną linię trendu. Szanse na spadki wyraźnie się zatem zmniejszyły. Oporem jest teraz poziom 1.42, jednak tuż powyżej znajduje się kolejna przeszkoda, zlokalizowana na wysokości 1.43.
Wsparciem pozostaje poziom 1.40. Teoretycznie powinniśmy mieć do czynienia ze wzrostami, jednak w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, rynek nauczył nas, że potrafi być zmienny i zaskakujący.