Wczorajszy dzień stał pod znakiem kontynuacji impulsu deprecjacji złotego z początku tygodnia. Po środowym, lekkim cofnięciu się cen wczorajsza sesja przyniosła kolejny atak kupujących.
USD/PLN
Wczorajszy dzień stał pod znakiem kontynuacji impulsu deprecjacji złotego z początku tygodnia. Po środowym, lekkim cofnięciu się cen wczorajsza sesja przyniosła kolejny atak kupujących, który w drugiej części dnia przyniósł już test kluczowej w krótkim terminie strefy oporu w zakresie 2,78 - 2,79. Jeśli udałoby się trwale ten poziom sforsować, wówczas można by się liczyć z dalszym osłabieniem złotego w kierunku 2,8520, gdzie znajduje się kolejny, istotny opór.
EUR/PLN
Osłabienie złotego pojawiło się także względem euro, które testowało wczoraj najbliższą strefę oporu w zakresie 3,7650 - 3,77. Jeśli udałoby się doprowadzić do wyjścia powyżej tego zakresu, korekta miałaby wówczas szansę zostać przedłużona do okolic kolejnego oporu, który znajduje się przy cenie 3,80. Jeśli chodzi o poziomy wsparcia, to pozostają nimi rejony 3,7350 - 3,74, czyli dołki z ostatnich dni.
PLN BASKET
Przecena krajowej waluty do euro i dolara znajduje swoje przełożenie także na koszyku tych walut względem złotego. Popyt wyprowadził ceny powyżej najbliższego oporu przy 3,27, natomiast zadaniem na dzisiaj będzie zmierzenie się z poziomem ok. 3,29, gdzie znajduje się kolejne strefa podażowa. Udane wyjście powyżej tej bariery otwierałoby drogę do testowania okolic 3,32 (przełamane już dołki z grudnia).
GBP/PLN
Stosunkowo najspokojniej było wczoraj na funcie względem krajowej waluty. Potencjał osłabienia złotego zmniejszony był bowiem osłabieniem brytyjskiej waluty na głównych parach (zwłaszcza do dolara). Sytuacja techniczna jednak również w tym przypadku sugeruje w krótkim terminie możliwość podjęcia przez popyt kolejnych kroków. Najbliższym oporem jest obecnie 5,5475 oraz wyżej 5,58 i dopiero wyraźne wyjście powyżej tego zakresu można by uznać za istotny sygnał rozpoczęcia większej korekty ostatniego trendu spadkowego. Jak na razie takowe sygnały wciąż się jeszcze jednak nie pojawiły.
CHF/PLN
Presja osłabienia krajowej waluty pojawiła się wczoraj także względem franka szwajcarskiego. Jak na razie w przypadku tej pary posiadacze złotego wciąż jednak wydają się być w lepszej, krótkoterminowej sytuacji, bowiem jak dotąd nie udało się kupującym doprowadzić do przełamania najbliższego, podażowego poziomu, czyli okolic 2,29. Można więc zakładać, że trwałe wyjście cen powyżej tej bariery byłoby pierwszym sygnałem poprawy sytuacji na tej parze, co z kolei otwierałoby drogę w kierunku 2,31, gdzie wyznaczyć można kolejny poziom o charakterze podażowym (2,5-miesięczna linia trendu spadkowego).
