Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Decyzja na Antypodach w cieniu FOMC

0
Podziel się:

Nawet Bank Centralny Australii, który podniósł we wtorek koszt pieniądza już piąty raz w trakcie ostatnich sześciu posiedzeń tamtejszych władz monetarnych, nie wywołał wśród graczy takiego poruszenia, jakie może wzbudzić wieczorna decyzja FOMC.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY **

Po zielonej poniedziałkowej sesji zarówno na rynku azjatyckim jak i w pozostałej części świata, gdzie główne giełdy wczoraj funkcjonowały, wtorek przyniósł w Japonii korektę, która sięgnęła na koniec sesji 0,5 procent w przypadku NIKKEI225. Spadek ten nie przełożył się jednak na notowania akcji na pozostałych parkietach, bo w godzinach popołudniowych przewaga rosnących giełd była widoczna. Pomimo kilku publikacji makro, które dzisiaj ujrzały światło dzienne, daje się odczuć wyczekiwanie inwestorów na wieczorny komunikat FOMC z USA, który kolejny raz może odkryć rąbka tajemnicy planów Rezerwy Federalnej w kwestii kształtowania stóp procentowych za Oceanem.

Nawet Bank Centralny Australii, który podniósł we wtorek koszt pieniądza już piąty raz w trakcie ostatnich sześciu posiedzeń tamtejszych władz monetarnych, nie wywołał wśród graczy takiego poruszenia, jakie może wzbudzić wieczorna decyzja FOMC. Tym bardziej, że takiej decyzji na Antypodach spodziewała się większa część ankietowanych przez agencję Bloomberg analityków. Kolejnym ciekawym odczytem we wtorek, tym razem z Europy, był indeks nastroju inwestorów dla strefy euro (publikowany przez grupę badawczą Sentix), który w marcu tego roku odnotował wartość 2,5 punktu. Tym samym ocena bieżącej sytuacji gospodarki strefy euro oraz najbliższych 6 miesięcy znacznie się poprawiła, gdyż miesiąc wcześniej wartość indeksu kształtowała się na poziomie -7,5.

O godzinie 15:41 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3371 dolara. _ _

_ Sytuacja techniczna eurodolara _: Podczas dzisiejszej sesji para EUR/USD zbliżyła się do poziomu $1,3365, ponieważ sprzedaż wspólnej waluty związana jest z fixingiem ECB wywarło to dość silną presję na parę i doprowadziło do przebicia bid-ów w rejonie $1,3380 i stopów poniżej $1,3370. Rozszerzenie spread-ów pomiędzy greckimi a niemieckimi obligacjami w dalszym ciągu nie pozwala wspólnej walucie na rozpoczęcie fali wzrostowej, co powoduje, że kurs EUR/USD pozostaje w tendencji bocznej. Od początku sesji para EUR/USD pozostawała w tendencji spadkowej, co sprowokował także spadek kursu EUR/JPY. Taniał dzisiaj także brytyjski funt z powodu chwilowej ucieczki od ryzykownych aktywów, a także zamknięcia długich pozycji przed ogłoszeniem daty nowych wyborów parlamentarnych (już zostało potwierdzone, że wybory odbędą się 6 maja). Wzrost EUR/GBP do stg0,8850 także nie pomógł _ brytyjczykowi _ i kurs GBP/USD spadł poniżej poziomu $1,5200, osiągając minimum w okolicach $1,5150. Para EUR/GBP tymczasem spadła z
dziennego maksimum do minimum stg0,8810, a GBP/JPY do kluczowego wsparcia na poziomie 142,20. Najbliższy opór dla pary GBP/USD widzimy w okolicach $1,5125.





RYNEK KRAJOWY**



**Pierwsza poświąteczna sesja na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych (po czterech dniach przerwy) nie przyniosła spektakularnych zmian na rynku akcji. Nie można jednak nie zwrócić uwagi, że w godzinach popołudniowych główne indeksy rodzimej giełdy charakteryzowały się wzrostami. Nie były one może znaczące, bo w przypadku WIG20 o 15:12 wzrost sięgnął 0,44 procent, ale poparte zostały całkiem przyzwoitymi obrotami, które po godzinie 15:00 przekroczyły 1,4 miliarda złotych.

Kalendarz makroekonomiczny przewidziany na ten tydzień nie zawiera istotnych informacji na temat polskiej gospodarki, dlatego uwaga inwestorów może skupiać się na zupełnie innych rzeczach. Jedną z nich może być nie słabnący spór między RPP a NBP w kwestii zysku banku centralnego (sposobu wyliczania i kwoty przekazanej do SP). Zdaniem jednego z członków Rady, Andrzeja Bratkowskiego, ewentualna zgoda rządu na wyliczenie rezerwy na ryzyko kursowe w sposób preferowany przez zarząd NBP, byłaby zgodą na naruszenie prawa i niezależności RPP. Widać więc, że przytaczane argumenty są dość dużego kalibru i rozstrzygniecie nastąpi po burzliwej dyskusji, która trwa już jakiś czas. Jednocześnie Andrzej Bratkowski dodał, że jeśli rząd wyrazi zgodę na pomysł zarządu NBP, złoży on rezygnację ze stanowiska członka Rady.

O godzinie 15.42 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,8379, a za dolara 2,8697 złotego.


_ Sytuacja techniczna na rynku złotego: _ Wtorkowa sesja charakteryzowała się stabilizacją kursu EUR/PLN i osłabieniem złotego w stosunku do amerykańskiego dolara. Para EUR/PLN po osiągnięciu nowego ponad rocznego minimum 3,8250 w dalszym ciągu pozostaje w przedziale 3,8800 – 3,8250. Przypomnę, że dolna cena konsolidacji jest dość ważnym poziomem, przebicie którego sprowokuje dalsze umocnienie złotego do euro.

Drugim ważnym poziomem technicznym jest kurs 3,9050. Jest to opór i zarazem linia szyi formacji _ podwójne dno _, która została narysowana na czterogodzinowym wykresie. Dopóki złoty pozostaje poniżej tego poziomu w dalszym ciągu preferowane są krótkie pozycje we wspólnej walucie. W stosunku do dolara złoty stracił do wspomnianego wcześniej oporu na poziomie 2,8725, tworzonego przez średnią kroczącą (wykres dzienny). W dalszym ciągu do końca bieżącego tygodnia koncentrujemy uwagę na poziomie 2,8750 (wykres 4H). Dopiero trwałe zamknięcie kursu poniżej 2,8650 zaneguje tendencję z początku tygodnia i da sygnał powrotu ceny w kierunku 2,8050. Powrót kursu powyżej 2,9000 będzie sygnałem do osłabienia złotego w kierunku 2,9540.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)