Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Dolar może się umocnić

0
Podziel się:

Wczorajszy dzień na rynku walutowym był nieco specyficzny ze względu na Dzień Niepodległości w USA, co z kolei było przyczyną nieczynnych rynków finansowych w Stanach Zjednoczonych.

Wczorajszy dzień na rynku walutowym był nieco specyficzny ze względu na Dzień Niepodległości w USA, co z kolei było przyczyną nieczynnych rynków finansowych w Stanach Zjednoczonych.

Takie sytuacje zwykle przekładają się na spore ograniczenie aktywności graczy na pozostałych rynkach i dokładnie taki układ miał wczoraj miejsce. Brak obecności inwestorów amerykańskich oraz publikacji makroekonomicznych przełożył się na bardzo stabilne zachowanie większości rynków finansowych.

Tym samym ciężko również mówić o zmianach w sytuacji technicznej na poszczególnych parach, gdzie nadal posiadacze krótkich pozycji w amerykańskiej walucie utrzymują wypracowaną wcześniej przewagę, natomiast analogicznie wygląda to w przypadku długich pozycji w krajowej walucie.

Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień z punktu widzenia impulsów o charakterze fundamentalnym, to inwestorzy zapewne zwrócą przede wszystkim uwagę na 3 wydarzenia, czyli decyzję w sprawie zmian stóp procentowych w ECB (prog. bez zmian, czyli 4%), w Wielkiej Brytanii (prog. +25pb do 5,75%) oraz indeks ISM dla sektora usługowego w USA, którego czerwcowy odczyt szacuje się na 58pkt. Jeśli chodzi o decyzje w sprawie stóp procentowych, to równie kluczowe okażą się komunikaty z uzasadnieniami, gdzie być może otrzymamy dalsze wskazówki dotyczące przyszłych kierunków w polityce monetarnej BoE i ECB. Oprócz tych danych opublikowane zostaną jeszcze tradycyjnie cotygodniowe informacje o ilości nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, które szacuje się na poziomie 315k.

Z punktu widzenia sytuacji technicznej na poszczególnych parach wczorajszy dzień nie wniósł większych zmian. Dolar wciąż słabo wygląda względem euro oraz funta (EUR/USD GBP/USD USD/CHF), gdzie kreślone są obecnie konsolidacje przy maksimach fali wzrostowej (deprecjacji dolara) z ostatnich dni.

Na nieco głębszą korektę zdołali sobie pozwolić jedynie gracze na parze względem szwajcarskiej waluty, choć oczywiście biorąc pod uwagę skalę wcześniejszego osłabienia amerykańskiej waluty względem skali tego odbicia, dolar nadal wygląda słabo. Bez większych zmian także na parach powiązanych z jenem (USD/JPY EUR/JPY), czyli dolarjen nadal oscyluje tuż nad swoim wsparciem w rejonie 122,00 - 122,13 i trzeba pamiętać, że ewentualne zejście cen poniżej tej bariery mogłoby uruchomić falę wyprzedaży powodowaną m.in. realizacją zleceń obronnych dla długich pozycji w amerykańskiej walucie.

Bez większych zmian wygląda również układ techniczny na parach złotowych (USD/PLN EUR/PLN PLN BASKET GBP/PLN CHF/PLN), gdzie wczorajszy dzień stał pod znakiem ponownego utrzymywania presji umocnienia złotego, co szło niejako w parze z osłabieniem dolara na głównych parach.

Dalszych impulsów dla krajowej waluty należałoby się więc wciąż doszukiwać ze strony zmian na rynku amerykańskiej waluty, jak również rynku papierów dłużnych, gdzie na sesji wtorkowej pojawiły się pewne, krótkoterminowe przesłanki za możliwością zakończenia korekty wcześniejszej, majowo - czerwcowej fali wzrostu rentowności. Jeśli zatem faktycznie dochodowość obligacji zaczęłaby ponownie rosnąć, wówczas dolar na głównych parach winien się umacniać, a sentyment do rynków wschodzących (a więc i złotego) pogarszać.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)