Inwestorzy zwiększali wolumen długich pozycji w eurodolarze oczekując słabej publikacji wartości ISM w przemyśle za IX w USA. Odczyt na poziomie 52,9 pkt (oczekiwane 53,5) pokazał większy od oczekiwań spadek wartości tego wskaźnika, co wpłynęło na dalsze osłabienie dolara. Jest to kolejna publikacja budująca obraz gospodarki amerykańskiej, w której spowolnienie gospodarcze zatacza coraz szersze kręgi. Ciekawym dopełnieniem z tego względu będzie piątkowy raport o stanie zatrudnienia w sektorach pozarolniczych. Amerykańską walutę osłabiają w tym tygodniu również oczekiwania rynku na kolejna podwyżkę stóp procentowych w strefie euro, gdzie podniesienie kosztu pieniądza o 25 pb do 3,25% na czwartkowym posiedzeniu EBC jest niemal pewne. O godz. 16.45 za euro płacono 1,2750 dolara amerykańskiego.
Złoty rozpoczął tydzień od umocnienia zarówno do dolara jak i do euro. Poranna publikacja wrześniowego wskaźnika PMI obrazującego aktywność w przemyśle na poziomie 53,5 pkt wobec oczekiwanych 53,8 pkt nie wpłynęła zasadniczo na nastroje rynku, bowiem utrzymująca się powyżej 50 pkt wartość wskaźnika świadczy o wzrastającej aktywności. Znaczne umocnienie złotego wobec dolara to zasługa głównie osłabienia amerykańskiej waluty na rynku międzynarodowym. Umocnienie złotego wobec euro było mniejsze, gdyż z Węgier napłynęła informacja o poddaniu się w drugiej części tygodnia przez premiera Gyurcsany’ego głosowaniu nad wotum zaufania dla jego rządu. Ewentualna dymisja gabinetu w Budapeszcie może wpłynąć na zmniejszenie zaangażowania w regionie ze strony inwestorów zagranicznych, gdyż może to grozić zaprzestaniem reform budżetowych na Węgrzech. O godz. 16.45 za euro płacono 3,9630, a za dolara 3,1070 złotego.