Podczas dzisiejszych notowań dolar wobec euro nadal tracił na wartości, osiągając swoje minimum na poziomie 1,4360.
Główne indeksy giełd europejskich nieznacznie zyskują na wartości, niemniej wartość prognostyczna dzisiejszej sesji jest znikoma, gdyż notowania odbywają się na bardzo niskich obrotach. Podobnie zapowiada się sesja za oceanem, gdzie notowania kontraktów terminowych wskazują na neutralne otwarcie w okolicach piątkowego zamknięcia. Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny był bardzo ubogi.
Poznaliśmy ostateczną dynamikę PKB za III kwartał z Francji, która była zgodna z oczekiwaniami analityków i odnotowała symboliczny wzrost 0,1% k/k. Przed południem światło dzienne ujrzał indeks wskaźników wyprzedających instytut KOF z Szwajcarii za grudzień, który wyniósł -0,39 pkt, wobec spadku o 0,05 pkt miesiąc wcześniej.
O godzinie 15.27 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4292 dolara.
RYNEK KRAJOWY
Podczas dzisiejszych notowań w godzinach przedpołudniowych złoty silnie tracił na wartości, po czym szybko zaczął korygować wcześniejsze straty. Tym samym rodzima waluta odnotowała swoje minimum wobec EUR na poziomie 4,2025, natomiast wobec USD 2,9531. Warto dodać, iż ruchy te odbywają się na bardzo płytkim rynku, dzięki czemu wywołanie kilkugroszowych zmian nie stanowi dla inwestorów większego problemu. Dzisiaj nie poznaliśmy żadnych publikacji makro z rodzimej gospodarki, wobec czego nasz rynek pozostaje pod wpływem czynników zewnętrznych oraz utrzymującego się sentymentu na rynku. Główny indeks warszawskiej giełdy WIG20, przy bardzo skromnych obrotach zyskuje blisko 2% na wartości, oscylując wokół poziomu 1780 pkt.
O godzinie 15.40 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,1207, a za dolara 2,8815 złotego.