Euro odrobiło straty
Wczorajsze nieco słabsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości nie popsuły nastrojów na długo, ponieważ ostatecznie kurs głównej pary walutowej na zamknięciu znalazł się w okolicach 1,3950. Dziś rano ten ruch jest kontynuowany, dzięki czemu obecnie znajdujemy się na poziomie 1,3982. Znaczącą rolę odegrają dziś wiadomości makroekonomiczne, dlatego szczególnie w momencie ich publikowania można spodziewać się podwyższonej zmienności. Wydaje się jednak, że chwilowo to byki mają przewagę na rynku.
EUR/PLN mocno w górę
Sytuacja na parach złotówkowych jest obecnie mieszana. Z jednej strony, po wyraźnych wzrostach, kurs USD/PLN cofnął się nieco niżej (aktualnie znajduje się na poziomie 3,2222). Jednak z drugiej strony para EUR/PLN zanotowała wczoraj maksimum na poziomie 4,5515, a dziś rano znajduje się na poziomie 4,51. Także najbliższa przyszłość złotego będzie zależała od publikacji, gdyż rano poznamy bardzo ważne dane dla polskiej gospodarki.
Dynamika PKB w Polsce i USA
W ostatni dzień roboczy o godz. 10.00 poznamy oczekiwany z niecierpliwością odczyt dynamiki PKB z Polski za I kwartał. Spodziewany poziom to wzrost o 1% r/r. Następnie o godz. 11.00 poznamy szacunkową wartość inflacji CPI w Strefie Euro (prognozowany wzrost 0,2% r/r). Kolejne istotne statystyki poznamy po południu i będą one dotyczyły gospodarki amerykańskiej. O 14.30 będziemy świadkami drugiego odczytu dynamiki PKB w Stanach Zjednoczonych za I kwartał - oczekiwany poziom to spadek o 5,5% r/r (poprzednio -6,1%). O godz. 15.45 opublikowany zostanie wynik indeksu Chicago PMI. Analitycy spodziewają się wzrostu do 42 pkt. z 40,1 pkt. - poziomu z poprzedniego miesiąca. Natomiast tuż przed godz. 16.00 dowiemy się jaki poziom osiągnął indeks nastrojów konsumentów wg Uniwersytetu Michigan. W tym przypadku spodziewamy się rewizji do 67,3 pkt. z 68,3 pkt.