Eurodolar od wczoraj zachowuje się w miarę stabilnie, a zmienność kursu nie jest duża. Sytuacja ta jest spowodowana brakiem Amerykanów na rynku, którzy wczoraj mieli dzień wolny. Na wykresie widoczny był stan oczekiwania.
Dziś już jednak gracze zza Oceanu _ wracają do gry _, dodatkowo warto zwrócić uwagę na Indeks instytutu ZEW z Niemiec, który w styczniu bardzo zaskoczył i wzrósł do poziomu 31,5 pkt. z 6,9 pkt. Dzisiejszy konsensus rynkowy kształtuje się na poziomie 35 pkt. Odczyt tego wskaźnika (zależnie od odczytu) da pierwsze sygnały na temat tego, w którą stronę będzie podążała główna para walutowa. Obecnie nadal obowiązuje krótkoterminowy trend spadkowy, a dopiero wybicie ponad 1,342 da sygnał do zmiany trendu. Obecnie wartość eurodolara to 1,3345.
Złoty konsoliduje się w okolicach wczorajszego zamknięcia, choć widoczne jest lekkie osłabienie. Obecnie dolar jest wyceniany na 3,1410 PLN , zaś euro na 4,1915 PLN.
Dziś kluczowymi danymi dla złotego będą odczyty dotyczące produkcji przemysłowej i budowlano - montażowej w naszym kraju za styczeń. Przypomnijmy, że w ubiegłym miesiącu ten wskaźnik negatywnie zaskoczył, odczytana wartość wyniosła wtedy -10,6 proc. Dziś konsensus rynkowy przewiduje spadek o -3,15 proc (r/r). Trzeba jednak pamiętać, że rynkiem bazowym dla naszej waluty nadal pozostaje para EUR/USD i ruchy na tej parze będą wpływały na wartość naszej waluty.
Na koniec warto dodać, że wczoraj prof. Jan Winiecki ponownie zadeklarował swoje jastrzębie stanowisko, nawet w kontekście piątkowego niskiego odczytu o inflacji CPI z naszego kraju. Przypomnijmy, że odczyt wyniósł 1,7% w ujęciu rocznym.