Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koniec świętowania

0
Podziel się:

Po poniedziałkowej, spokojnej sesji, która to upłynęła pod znakiem stabilizacji kursu EUR/USD w przedziale 1,2850-1,2870 dolara, noc i wtorkowe przedpołudnie przynosi osłabienie euro wobec dolara.

Po poniedziałkowej, spokojnej sesji, z uwagi na nieobecność świętujących graczy z USA, która to upłynęła pod znakiem stabilizacji kursu EUR/USD w przedziale 1,2850-1,2870 dolara, noc i wtorkowe przedpołudnie przynosi osłabienie euro wobec dolara.

Obecnie kurs EUR/USD testuje poziom 1,2835 dolara wobec 1,2860 wczoraj pod koniec dnia (dzienne minimum to 1,2819). Spadek ten to głównie efekt odbicia eurodolara od licznych oporów skupionych wokół poziomu 1,29 dolara (najbliższy to 1,2870).

Wpływu natomiast na notowania euro nie miały opublikowane dziś, słabsze od prognoz, dane o koniunkturze w europejskim sektorze usług. Indeks Services Purchasing Managers’ Index spadł w sierpniu do poziomu 57,1 pkt. z 57.9 pkt. w lipcu i 60,7 pkt. w czerwcu, kiedy to kondycja europejskiego sektora usługowego była najlepsza od 6 lat. Tymczasem analitycy szacowali jego spadek w sierpniu do poziomu 57,4 pkt.

Praktycznie bez wpływu na notowania EUR/USD pozostała też dzisiejsza publikacja danych o lipcowej sprzedaży detalicznej w Eurolandzie, która wzrosła o 0,6 proc. miesiąc do miesiąca, wobec oczekiwanego spadku o 0,4 proc.

Podobne umocnienie dolara jak wobec euro, ma miejsce również wobec szwajcarskiego franka oraz wobec brytyjskiego funta. Kurs tej ostatniej waluty, spadł w ciągu ostatnich trzech godzin z poziomu 1,9030 dolara do 1,8962 dolara, co częściowo sprowokowały słabsze dane o sierpniowej koniunkturze w brytyjskim sektorze usług.

Opisywany spadek GBP/USD doprowadził do wygenerowania wstępnego sygnału sprzedaży, jakim było pokonanie znajdującej się na poziomie 1,90 na wykresie godzinowym dwumiesięcznej linii trendu wzrostowego. Jeżeli ten sygnał zostanie potwierdzony trwałym spadkiem poniżej wsparcia na 1,8970 dolara (obecnie 1,8981), to droga do 1,8860 zostanie otwarta.

Zupełnie inne nastroje niż na europejskich walutach można zaobserwować na jenie. Od trzech dni wzmacnia się on wobec dolara, spadając w tym czasie z poziomu 117,45 jenów w piątek do 115,55 jenów dziś. Spadki kursu USD/JPY wczoraj wiązano z raportem mówiącym o 16,6 proc. wzroście wydatków japońskich firm w II kwartale, co wskazuje na ożywienie tamtejszej gospodarki. Dziś natomiast zwraca się uwagę, że pomimo, iż ostatnie dane nie wróżą szybkiej podwyżki stóp przez Bank Japonii (najbliższe posiedzenie jest w piątek), to jednak nie należy się spodziewać łagodzenia "jastrzębiego" nastawienia banku.

To są jednak tylko preteksty, faktyczne powody umocnienia jena miały raczej podloże techniczne i wynikały z problemów z wybiciem USD/JPY ponad lipcowy szczyt na poziomie 117,28 (wykres dzienny), jak również z realizacji dużych zysków na krótkich pozycjach w jenie na EUR/JPY, GBP/JPY i CHF/JPY.

Aktualna sytuacja techniczna na EUR/USD, USD/CHF, GBP/USD i USD/JPY wskazuje, że w dniu dzisiejszym, należy się liczyć ze stabilizacją notowań euro i franka, spadkiem funta i próbą odreagowania ostatnich spadków USD/JPY.

dziś w money
komentarze walutowe
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)