Wczorajszy dzień przyniósł ze sobą dalsze, korekcyjne spadki na rynku eurodolara, co przełożyło się również na niewielkie odreagowanie na rynku złotego, choć trzeba podkreślić, że wzrosty kursów par złotowych miały niewielki zasięg.
Spadki eurodolara zatrzymały się jak na razie w rejonie 1,4140, choć wydaje się, że po chwilowym odreagowaniu kurs tej pary powinien skierować się na południe, z celem w rejonie 1,4030.
Złotówka pomimo spadków na rynku eurodolara pozostaje silna i względnie stabilna, choć zbliżające się ważne publikacje w postaci decyzji EBC w sprawie stóp procentowych (czwartek) oraz raport z rynku pracy w USA (piątek) mogą zagrozić tej sielance, gdyż wywołają one sporą reakcję rynku eurodolara, ponieważ na ich podstawie inwestorzy będą kształtować swoje oczekiwania co do kursu polityki monetarnej w Strefie Euro oraz w USA w sytuacji po wakacyjnych perturbacjach na rynkach finansowych.
Fakt, że pierwsze z kluczowych wydarzeń tygodnia, czyli decyzja EBC i komentarz do niej będą miały miejsce już jutro może odbić się negatywnie na aktywności inwestorów.
Mniejsza skłonność do odważniejszych posunięć, związana z oczekiwaniem na sygnały ze strony fundamentalnej może przełożyć się na konsolidacje na rynku EURUSD, najpewniej w ramach przedziału 1,4150-1,4180, przy czym możliwe jest również chwilowe wybicie tego kursu w rejon 1,42. Większych ruchów w dniu dzisiejszym raczej bym się nie spodziewał, co wynika właśnie z oczekiwania przez inwestorów na dane makro.
Kalendarz wydarzeń na dzień dzisiejszy zawiera po dwie publikacje ze Strefy Euro oraz z USA, choć większe znaczenie dla rynku będą miały informacje z USA, zwłaszcza indeks ISM dla sektora usług, gdyż pokaże on w jakim stanie jest koniunktura w USA, co jest kluczowe z punktu widzenia kolejnych decyzji FED.
Również zaplanowana na dziś publikacja zatrudnienia krajowego ADP niesie ze sobą spore ryzyko wywołania większych wahań, których źródłem będą oczywiście spekulacje odnośnie piątkowego wyniku zatrudnienia w sektorze pozarolniczym.
Dane z rynku pracy zaplanowano na godzinę 14:15, a indeks ISM w usługach mamy poznać o godzinie 16:00. W obu przypadkach występuje dodatnia korelacja z wartością dolara, co oznacza że wartości wyższe od oczekiwanych (58 tys. dla ADP oraz 55 dla ISM) będą działać na rzecz amerykańskiej waluty.
Przedpołudniem natomiast poznamy dane ze Strefy Euro, a będą to wskaźnik koniunktury PMI w usługach (10:00) oraz sprzedaż detaliczna (11:00). Obie te informacje są dość istotne, gdyż rzucą trochę światła na zaplanowaną na jutro decyzję EBC.
Choć nie wydaje się, żeby były w stanie skłonić bank centralny do podwyżki stóp procentowych już w dniu jutrzejszym, jednak będą one brane pod uwagę przez inwestorów w związku z komentarzem do tej decyzji.
Rynek oczekuje odpowiednio PMI w usługach na poziomie 56 a dynamika sprzedaży detalicznej ma wynieść 0,5% r/r. Wartości wyższe będą zwiększać szanse na jastrzębie tony jutrzejszego komentarza, co powinno wspierać wspólną walutę.