Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mocny dolar szkodzi złotemu

0
Podziel się:

Złoty ponownie traci wobec głównych walut. Krótko po godzinie dziewiątej euro wyceniane było na 4.015 zł., a dalsze umocnienie dolara na światowych rynkach skutkowało wzrostem kursu USDPLN do poziomu 3.41 zł.

Mocny dolar szkodzi złotemu

Złoty ponownie traci wobec głównych walut. Krótko po godzinie dziewiątej euro wyceniane było na 4.015 zł., a dalsze umocnienie dolara na światowych rynkach skutkowało wzrostem kursu USDPLN do poziomu 3.41 zł.

Rynek wciąż bacznie obserwuje przebieg wydarzeń na scenie politycznej, chociaż wpływ tego czynnika na zachowanie kursów naszej waluty jest w rzeczywistości mniejszy niż można sobie wyobrażać patrząc na zachowanie rynku w końcówce zeszłego tygodnia. Zbliżające się głosowanie w Sejmie nad wotum zaufania przy braku poparcia rządu ze strony Platformy Obywatelskiej będzie z pewnością skłaniało do większej ostrożności inwestorów wobec naszej waluty. Taki obrót wydarzeń spowodował, iż do głosu dochodzą partie populistyczne i narodowe, które są zdecydowane poprzeć rząd w czwartkowym głosowaniu jednak za cenę wyraźnych ustępstw w programie gospodarczym, znacznie rozbudowujących jego sferę socjalną. W chwili obecnej nie wydaje się bardzo prawdopodobne, iż postulaty te zostaną spełnione, dlatego też wynik czwartkowego głosowania pozostaje dużą niewiadomą a scenariusz „drugiego rozdania” jest coraz bardziej prawdopodobny.

Wiązanie silnej przeceny naszej waluty z dość niefortunnymi wypowiedziami minister finansów jest tłumaczeniem dość karkołomnym, tym bardziej, iż w kwestii deficytu budżetowego premier K. Marcinkiewicz pozostaje nieugięty, a powolne wycofywanie się PiS-u z niektórych obietnic przedwyborczych wskazuje na to, iż kwestia stabilności finansów publicznych ma dość wysoki priorytet dla nowego rządu.

Niewątpliwie głównym powodem osłabienia naszej waluty końcem tego tygodnia przyczyniło się silne umocnienie dolara na światowych rynkach. Wyraźnym impulsem do wyprzedaży złotego było przełamanie poziomu 1.19 na rynku eurodolara, i w efekcie kurs EURUSD gwałtownie spadł do poziomu 1.18. Oczekiwania na dalszy wzrost stóp procentowych za oceanem i dobre perspektywy koniunktury gospodarczej wciąż faworyzują amerykańską walutę, a to przekłada się na pogorszenie nastrojów wobec rynków wschodzących. Na piątkowe wydarzenia zareagował także krajowy rynek długu, gdzie również doszło do sporych spadków cen długu. Wydaje się, iż sytuacja na rynku światowym w dalszym ciągu może determinować zachowanie rynku krajowego, i ewentualne dalsze umocnienie dolara będzie stwarzać na złotego dodatkową presję.

Kurs EURPLN powrócił powyżej psychologicznej bariery 4.0 naruszając linię długoterminowego trendu spadkowego. Najbliższym oporem i krótkoterminowym celem są rejony 4.05 – 4.06 i pokonanie tej granicy byłoby bardzo niekorzystnym sygnałem dla naszej waluty. Wsparcie, poza wspomnianym poziomem 4.0 ulokować można przy cenie 3.97. Kurs USDPLN ustanowił dzisiaj lokalne maksimum nieznacznie poniżej ceny 3.42. Kolejnym oporem są rejony 3.44 – 3.45 i ich przełamania sugerowałoby bardzo poważne konsekwencje dla złotego. Wsparciem jest cena 3.38, kolejne można wskazać w rejonach 3.35 – 3.36.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)