Rynek walutowy porusza się w wąskim przedziale i po tym jak przebrzmiała już decyzja RPP o obniżce stóp procentowych, inwestorzy skupiają się na wydarzeniach politycznych - uważają dilerzy.
Gracze na rynku międzybankowym około godz. 9.15 wycenili złotego na 3,82 za euro i 3,1680 za dolara. Oznacza to spadek jego wartości w porównaniu z zamknięciem odpowiednio o 0,7 gr oraz 1,9 gr. Natomiast euro-dolar wyniósł 1,2060.
"Otwieramy się na bardzo zbliżonym poziomach. Złoty czeka na rozstrzygnięcie sytuacji politycznej i trudno powiedzieć, w jakim kierunku będzie podążał" - powiedział Filip Starowieyski z PKO BP.
Z wypowiedzi polityków ugrupowań zainteresowanych podpisaniem paktu stabilizacyjnego wynika, że nastąpi to w najbliższych dniach.
Rynek długu rano odnotował spadek dochodowości papierów dwuletnich OK1207 oraz pięcioletnich DS1110 o 2 pb., do 4,30 proc. i 4,84 proc. Rentowność dziesięcioletnich DS1015 pozostała bez zmian na 4,98 proc.
"Wczoraj rentowność obligacji była niższa, ale pod koniec dnia doszło do korekty. Dziś otworzyliśmy się niżej, ale znowu widzimy sprzedaż papierów" - powiedział Paweł Kielek z ABN Amro.