Miniony weekend obfitował w decyzje i deklaracje, które mają na celu przynieść uspokojenie na rynkach finansowych po ostatnich panicznych reakcjach inwestorów. MFW zaaprobował 30 mld euro pożyczki dla Grecji, która jest częścią opiewającego na 110 mld euro pakietu wsparcia dla tego kraju, a EBC zapowiedział, że będzie kupował rządowe obligacje państw mających kłopoty fiskalne.
Co więcej na nadzwyczajnym spotkaniu unijnych ministrów finansów została podjęta decyzja o utworzeniu Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego, który może sięgnąć 750 mld euro – ma on przywrócić zaufanie do europejskiej waluty. Efekty są widoczne na głównej parze walutowej, która dzisiejszy dzień rozpoczęła na wyższych poziomach w porównaniu do piątkowych okolic 1.26. Obecnie odczyt wskazuje 1.2970 i kurs utrzymuje tendencję wzrostową.
Złoty odrabia straty
Decyzje unijnych ministrów zaowocowały umocnieniem złotego, którego kontynuację widać na razie na wykresach. Powrót dobrych nastrojów stał się impulsem do znacznych spadków na parach złotowych – euro i dolar w poniedziałkowy poranek zaczęły na sporo niższych poziomach w porównaniu do szczytów z poprzedniego tygodnia. Euro startowało z okolic 4.06, zaś dolar w pobliżu 3.15, teraz kursy wynoszą odpowiednio 4.0210 i 3.0971. Rostowski w Brukseli zaapelował o „spokojną, spójną i silną” władzę, która będzie konsekwentnie działać w tych trudnych czasach w celu opanowania kryzysu oraz ponownie opowiedział się za utrzymaniem Elastycznej Linii Kredytowej dla Polski.
Brak danych
Początek nowego tygodnia nie przyniesie żadnych nowych publikacji makroekonomicznych, jednak co jakiś czas warto zajrzeć na rynek, ponieważ mogą napływać chociażby kolejne informacje dotyczące mechanizmu pomocy dla krajów Strefy Euro. Dlatego mimo iż dzisiejsze kalendarium jest puste, to nie można wykluczyć sporej zmienności.