Środowa sesja na rynku walutowym przebiegała wyjątkowo spokojnie. Inwestorzy wyczekując już jutrzejszej decyzji Europejskiego Banku Centralnego w sprawie wysokości stóp procentowych, a przede wszystkim komentarza po jej podjęciu, lekceważyli publikowane dzisiaj dane makroekonomiczne. Wpłynęło to na niską zmienność kursów walut.
Ze strefy euro poznaliśmy dziś dynamikę sprzedaży detalicznej. W sierpniu wzrosła ona o 0,1% m/m, co jest wynikiem niższym zarówno od oczekiwań jak i osiągnięć z lipca. Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze usług w krajach posługujących się euro spadł we wrześniu do 54,2 pkt z 58 pkt. w sierpniu. Jednak przebywanie wartości tego wskaźnika powyżej poziom 50 pkt. oznacza rozwój badanej dziedziny gospodarki.
Od doniesień ze Starego Kontynentu istotniejsze były dzisiaj informacje ze Stanów Zjednoczonych. Firma ADP opublikowała comiesięczny raport dotyczący amerykańskiego rynku pracy. Wynika z niego, że w sierpniu przybyło tam 58 tys. nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym, wykluczając zatrudnienie w rolnictwie. Jednocześnie sierpniowy wynik skorygowano do 27 tys. z 38 tys. Agencja ADP podała, że przedstawiane do tej pory przez nią dane pozostawały w 90% korelacji z danymi Departamentu Pracy USA, które poznamy w piątek.
Jeśli ta ścisła zależność utrzyma się również w tym miesiącu oznaczać to będzie, że najnowsze oficjalne doniesienia z amerykańskiego rynku pracy nie będą tak złe, jak te pochodzące z sierpnia, kiedy okazało się, że w sektorze pozarolniczym ubyło 4 tys. miejsc pracy. Dobre dane z pewnością pomogłyby dolarowi i mógłby się on dzięki nim dość znacznie umocnić. Aprecjacja amerykańskiej waluty w stosunku do euro mogłaby okazać się jeszcze silniejsza, gdyby po jutrzejszym posiedzeniu ECB, szef tej instytucji J.C. Trichet powiedział, że Bank nie planuje już do końca roku podwyżek stóp procentowych w strefie euro.
Obecnie kurs europejskiej waluty względem dolara znajduje się na poziomie zbliżonym do porannego i wynosi 1,4170 USD.
Notowania złotego podczas dzisiejszej sesji pozostawały stabilne. Nie wpłynęły na nie informacje o zamachu terrorystycznym dokonanym na polskich dyplomatach w Iraku, który przypomina o tym, że nasz kraj również może ponosić przykre konsekwencje zaangażowania w misję stabilizacyjną w tym kraju. Za dolara płaci się obecnie 2,66 zł natomiast za euro 3,77 zł. W najbliższych godzinach kurs polskiej waluty nie powinien znacznie odchylać się od obecnych wartości.
