Na rynku walutowym około 9.50 dolara wyceniono na 3,6580 zł wobec 3,66 zł we wtorek pod koniec dnia, a euro na 4,4450 zł wobec 4,4475 zł. Odpowiadało to poziomowi 4,45 proc. po mocnej stronie parytetu wobec 4,4 proc. we wtorek.
Według ekonomistów, złoty może się lekko umocnić pod wpływem publikacji projekcji inflacyjnych NBP, które mogą stanowić argument za kolejnymi podwyżkami stóp procentowych.
"Złoty może jeszcze trochę zyskać, jeśli wziąć pod uwagę oczekiwania na podwyżki stóp, ale to umocnienie nie będzie duże" - powiedział Marek Zuber, główny ekonomista TMS.
Rynek długu otworzył się na poziomach zbliżonych do wtorkowego zamknięcia.
Rentowność dwuletnich obligacji OK0806 wzrosła do 7,82 proc. z 7,79 proc., pięciolatek DS0509 do 7,64 proc. z 7,63 proc., a dziesięciolatek spadła do 7,28 proc. z 7,29 proc.
Według analityków, ceny dwulatek OK1206 na środowym przetargu mogą lekko spaść w porównaniu z rynkiem wtórnym, a średnia rentowność wyniesie 7,80-7,85 proc.
"Nie wiadomo, czy na przetargu będą obecni inwestorzy zagraniczni. Jednak na pewno znajdzie się wystarczający popyt na obligacje, ale ostatnio po komentarzach dotyczących inflacji krótki koniec jest w niełasce inwestorów" - powiedział PAP dealer obligacji w jednym z banków.