Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Regulski
|

Rynek walutowy w konsolidacji

0
Podziel się:

Na wczorajszej sesji obserwowaliśmy umocnienie polskiej waluty. Kurs USD/PLN zszedł do poziomu 2,50, natomiast EUR/PLN obniżył się do 3,6050.

Rynek walutowy w konsolidacji

Na wczorajszej sesji obserwowaliśmy umocnienie polskiej waluty. Kurs USD/PLN zszedł do poziomu 2,50, natomiast EUR/PLN obniżył się do 3,6050.

Początek dzisiejszej sesji przyniósł jednak odreagowanie tego ruchu. O godz. 9:15 za dolara płacono 2,5130 zł, natomiast za euro 3,6150 zł. Od trzech dni kursy tych par walutowych nie wychodzą poza obszary odpowiednio 2,50-2,52 oraz 3,60-3,6250. Dopiero pokonanie którejś z tych barier może przynieść na rynku złotego silniejszy ruch. Od dłuższego czasu o kształtowaniu się wartości polskiej waluty decydują wahania kursu EUR/USD. W najbliższych dniach złoty również będzie pozostawał pod ich silnym wpływem.

Dzisiaj jednak w niewielkim stopniu na rodzimą walutę mogą również oddziaływać doniesienia z Polski. O godz. 14:00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej oraz indeks cen produkcji wytworzonej przemysłu. Prognozy zakładają, iż pierwszy wskaźnik w listopadzie obniżył się do 8,9% r/r z 10,6% w październiku, drugi z kolei wzrósł z 2,2% do 2,8% r/r w analogicznym okresie. Wyższe od oczekiwań dane mogą przyczynić się do umocnienia złotego.

Dzisiaj również poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej na temat wysokości stóp procentowych w naszym kraju. Inwestorzy oczekują, iż zostaną one pozostawione bez zmian. Część rynku spodziewa się jednak podwyżki, w związku z czym ewentualne wstrzymanie się RPP od interwencji może przyczynić się do osłabienia polskiej waluty. Naszym zdaniem stopy w naszym kraju pozostaną na niezmienionym poziomie, gdyż Rada będzie chciała lepiej przyjrzeć się skutkom swej ostatniej decyzji. Napływające jednak w ostatnim czasie z naszej gospodarki dane wskazują, iż RPP będzie zmuszona do interwencji już w styczniu.

Kurs euro wyrażany w dolarze, po nieudanej próbie trwałego przebicia poziomu dość silnego wsparcia 1,4350, pozostawał wczoraj w wąskim przedziale konsolidacji 1,4380-1,4330. Nawet kolejne, niezbyt korzystne doniesienia z amerykańskiego sektora nieruchomości nie były w stanie spowodować wybicia z tego kanału. Według przedstawionych wczoraj danych liczba wydanych pozwoleń na budowę w USA zmalała w listopadzie do 1,152 mln, z 1,17 mln w październiku.

Z 1,232 mln do 1,187 mln spadła również liczba rozpoczętych inwestycji budowlanych. Wskaźniki te obrazują jak sytuacja w sektorze nieruchomości będzie przedstawiać się za kilka miesięcy. Ich spadek nie daje nadziei na szybką poprawę sytuacji na tym rynku. Niekorzystne dane z sektora nieruchomości zwykle przyczyniały się do dość znacznego osłabienia dolara. Wczoraj amerykańska waluta pozostawała jednak stabilna co może świadczyć o jej dużym potencjale do umocnienia. W kolejnych dniach na parze EUR/USD będą prawdopodobnie podejmowane kolejne próby testowania poziomu 1,4350. Jeśli się one powiodą kurs tej pary walutowej może dotrzeć nawet do 1,41.

We wtorek odbyło się nadzwyczajne spotkanie FED, na którym dyskutowano nad metodami powstrzymania kryzysu sektora ryzykownych kredytów hipotecznych.

Bank Rezerwy Federalnej zalecił zaostrzenie procedur wydawania pożyczek. Sugerował m.in., by nie były one udostępniane osobom, które nie są w stanie udokumentować swych stałych dochodów. FED proponował również dokładne sprawdzenie kredytobiorcy pod względem ubezpieczeniowym i podatkowym. Taki plan zasługuje na uznanie, jednak wydaje się, że został on przygotowany o kilka lat za późno i w obecnej sytuacji nie będzie w stanie wiele zmienić na rynku kredytów hipotecznych.

Podczas dzisiejszej sesji poznamy sprawozdanie z pierwszej aukcji pożyczek krótkoterminowych przeprowadzonej przez FED 17 grudnia. Doniesienia te będą raczej mało istotne dla rynku, gdyż skala tej interwencji (20mld USD) jest bardzo niska w porównaniu do ostatnich działań Europejskiego Banku Centralnego, który wpompował na rynek finansowy 500 mld USD.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)