Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi lekkie umocnienie złotego na większości zestawień. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,1737 PLN za euro, 3,0357 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,4234 PLN wobec franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,892% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilka sesji na rynku walutowym przyniosło podwyższoną zmienność na wycenie złotego. Polska waluta w sposób proporcjonalny umocniła się wobec euro, równocześnie tracąc w stosunku do dolara amerykańskiego. Związane to było ze spadkiem kwotowań eurodolara z okolic 1,40 USD do 1,3750 USD w reakcji na sygnały płynące z EBC.
Warto w tym miejscu wspomnieć o _ silnej _ wycenie polskiego długu, który oscyluje na najwyższych poziomach od lipca 2013r. Powodem spadku rentowności jest zapowiedź ograniczenia podaży w kolejnych miesiącach przez MF oraz perspektywy działań ze strony EBC. W przypadku złotego w dalszym ciągu jednak pamiętać należy o możliwym, negatywnym wpływie wydarzeń na Ukrainie. Ostatnie sesje przyniosło _ zepchniecie _ tego czynnika na dalszy plan jednak trwające _ referenda _ w regionach istotnie zwiększają możliwość destabilizacji na wschodzie.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej istotnych wskazań makroekonomicznych z Polski. GUS poda dane dotyczące przeciętnego, miesięcznego wynagrodzenia w I kw. oraz opublikuje zbiorczą statystykę dot. obrotów zagranicznych w okresie styczeń-marzec. Rynkowy wpływ ww. danych pozostanie ograniczony, jednak warto zwrócić uwagę na drugą publikację w świetle ostatnich wydarzeń na wschodzie i potencjalnego wpływu działań podjętych przez Rosję na polski eksport. Dodatkowo NBP poda dane dot. podaży pieniądza w ujęciu M3 za kwiecień.
Z rynkowego punktu widzenia zamknięcie poprzedniego tygodnia w okolicach 4,1750 PLN za euro wskazuje, iż w ciągu najbliższych sesji może dojść do próby zejścia niżej w kierunku 4,1570 PLN. Analogiczny układ obserwujemy na zestawieniu CHF/PLN, gdzie kwotowania tkwią blisko wsparcia na 3,4200 PLN. Realizacja takiego scenariusza oznaczałaby jednak umocnienie polskiej waluty na szerokim, a więc również na USD/PLN na co obecnie szanse są względnie małe. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się przejście w stan stabilizacji w oczekiwaniu na sygnały z eurodolara.
Porównaj na wykresach notowania walut src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1398675149&de=1430172000&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=OEG&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&st=1&fr=1&w=640&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>