Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Umocnienie mimo złych nastrojów. W którą stronę zmierza złoty?

0
Podziel się:

- Zależy mi na obniżeniu deficytu, ale trzeba to zrobić w zrównoważony sposób. Ludzie pracują najlepiej, kiedy każdy ma równe szanse awansu - powiedział Obama.

Umocnienie mimo złych nastrojów. W którą stronę zmierza złoty?

Za Oceanem prezydent Barack Obama kontynuuje działania, które mają na celu uchronić jego kraj przed klifem fiskalnym. Przemawiał wczoraj po południu w Detroit w stanie Michigan w fabryce części samochodowych firmy Daimler.

_ - Zależy mi na obniżeniu deficytu, ale trzeba to zrobić w zrównoważony sposób. Ludzie pracują najlepiej, kiedy każdy ma równe szanse awansu _ - powiedział Obama.

W ten sposób chciał nawiązać do swojej propozycji podniesienia podatków dla najbogatszych amerykanów. Natomiast w niedzielę Obama spotkał się z Johnem Boehnerem - głównym republikańskim negocjatorem w sprawie klifu fiskalnego oraz deficytu. Po negocjacjach obie strony ogłosiły odmienne oświadczenia, z których wynikało, że różnica stanowisk nadal jest widoczna.

Wczoraj natomiast w Europie Premier Włoch Mario Monti powiedział, że nie należy dramatyzować z powodu jego rezygnacji. Zapewnił, że rząd nadal działa i nadal będzie pracował – nawet po tym, gdy prezydent Giorgio Napolitano rozwiąże parlament i rozpisze nowe wybory. Chciał w ten sposób uspokoić rynki, które na informację o jego odejściu zareagowały bardzo nerwowo. Szczególnie tyczy się to giełdy w Mediolanie, która wczoraj mocno traciła.

Para EUR/USD po wczorajszymm wzroście kursu dziś od rana zmierza w drugą stronę i w tej chwili jej wartość wynosi 1,2940 USD. Złoty rozpoczął tydzień od dalszego umocnienia. Na inwestorach nie robią żadnego wrażenia wypowiedzi ministra finansów i innych przedstawicieli RPP o dalszej obniżce stóp, ani wieści z Włoch w sprawie rezygnacji premiera Mario Montiego. Również polskie obligacje mają się bardzo dobrze, ponieważ ich rentowność ponownie spadła do poziomu poniżej 4 proc. i wynosi obecnie 3,86 proc.

Warto też dodać, że kolejna instytucja obniża swoje prognozy dla europejskich rynków wschodzących, w tym dla Polski. Tym razem zrobił to Barclays Capital. Jako powód podał rozczarowujące dane o PKB za III kwartał. Prognoza PKB dla Polski przedstawiana przez Barclays to teraz 2% na koniec 2012 r. (poprzednio 2,3%) oraz 1,0% w 2013 r. (poprzednio 1,6%).

Dzisiejsze notowania najważniejszych walut Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Dziś uwagę inwestujących w złotego podobnie jak wczoraj będą przykuwały kwotowania eurodolara oraz doniesienia z szerokiego rynku - m. in. dwa odczyty makroekonomiczne. Otóż o 11:00 poznamy indeks instytutu ZEW z Niemiec, natomiast o 14:30 opublikowany zostanie bilans handlu zagranicznego w USA. Na chwilę obecną w reakcji na spadek kursu pary EUR/USD osłabia się i złoty. Za jedno euro płaci się 4,1063 zł, zaś za dolara 3,1722 zł.

Porównaj na wykresach notowania walut Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)